- Około godziny 11:00 w ZS nr 10 w Zabrzu Mikulczycach na apelu porządkowego podsumowującego m.in 1 semestr, dyrektor szkoły na koniec powiedział, że został rozpylony gaz w szkole, ale wszystko jest pod kontrolą. Wiedzą kto to zrobił i policja już została wezwana - pisze do nas jeden z uczniów. Informację tę potwierdza asp. sztab. Marek Wypych, rzecznik zabrzańskiej policji. - Obecnie trwają na miejscu czynności policyjne - mówi Wypych.
Według relacji naszego świadka uczniowie po ujawnieniu całej sytuacji uczniowie wrócili do swoich klas - Kazano pootwierać nam okna w klasach i nie wychodzić, nawet na przerwie o godzinie 11:40. Szkoła nie została ewakuowana to według mnie skandal. Wiele osób "drapie" w gardle, nie których boli głowa - pisze nasz czytelnik.
- Pierwsza karetka przyjechała tuż po godzinie 11:20, teraz karetki przyjeżdżają średnio co 10 minut. Według mojego wrażenia zostało wywiezionych ambulansem już z 8 osób - donosi uczeń zabrzańskiego gimnazjum. - Obecnie do różnych szpitali zostało przewiezionych kilkanaście dzieci - mówi Marek Wypych.
Dopiero po godzinie 13:00 wydano rozporządzenia aby uczniowie opuścili szkołę (po niepełnoletnich wezwano opiekunów).
W sumie do szpitala zostało przewiezionych ponad 40 osób, w tym jeden nauczyciel. Dyrekcja szkoły ustaliła sprawców zamieszania i przekazała ich w ręce policji.
 | Ten materiał powstał dzięki aplikacji MoDO MoDO (Mobilny Dziennikarz Obywatelski) to program na telefony komórkowe. Dzięki niemu w prosty sposób możesz przesłać do nasze redakcji zdjęcia i materiały wideo. Kiedy i jak używać MoDO? Sprawdź w naszym serwisie specjalnym  |
Znaleziono ślady ptasiej grypy w Teksasie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
