KZK GOP odpiera zarzuty pasażerów

- Postulaty wysuwane przez inicjatorów akcji są jak najbardziej zbieżne z działalnością i interesami Komunikacyjnego Związku Komunalnego GOP - powiedział MM Silesii przewodniczący związku Roman Urbańczyk. Skoro więc tak jest, to dlaczego musiało dojść do takiego protestu i dlaczego ponad tysiąc osób uważa, że wcale dobrze nie jest? Pytamy KZK GOP.

Jacek Tomaszewski: Jednym z postulatów w petycji jest wymiana starego taboru na nowy. Co zostało zrobione w tej kwestii?

Anna Koteras, wydział prasowy KZK GOP: Coraz bardziej wyśrubowane warunki w przetargach i coraz wyższe wymagania stawiane przewoźnikom mają na celu poprawę jakości taboru, którym wykonywane są przewozy. Od kilku lat systematycznie wprowadzany jest nowy tabor i pojazdy niskopodłogowe.

Co z kontrolami wśród kierowców?

Kultura i szacunek okazywany przez kierowców pasażerom KZK GOP są równie ważne. Mimo że nie są oni pracownikami KZK GOP, a ich bezpośrednimi pracodawcami są przewoźnicy, są oni kontrolowani; reagujemy również na uwagi osób korzystających z komunikacji miejskiej ponieważ Komunikacyjnemu Związkowi Komunalnemu GOP również zależy na wysokiej jakości wykonywanej przez nich pracy.

A co gdy autobus odjeżdża z przystanku wcześniej niż powinien?

Także w tym zdanie autorów pokrywa się z przepisami obowiązującymi w KZK GOP. Kierowców obowiązuje zakaz wcześniejszego odjazdu. W takich przypadkach kara nakładana jest bezwzględnie i nie ma uzasadnienia dla takich odstępstw od rozkładów jazdy.

Inny z punktów mówi o większej ilości kursów nocnych

Też chcielibyśmy móc zrealizować ten postulat, jednak jest to związane z możliwościami finansowymi gmin oraz pasażerów, którzy płacą za bilety.

Co sądzą państwo o postulacie zmiany cennika?

Już w pierwszych zdaniach podpisujący zostają wprowadzani w błąd. Podwyżka cen nie dotyczy, jak napisano, wszystkich biletów, wprowadzenie zmian w taryfie wiąże się z jej skomplikowaniem, natomiast cennik biletów powinien być prosty i jak najbardziej przejrzysty, a na przykład budowa centrów przesiadkowych leży w kompetencji gmin i zupełnie poza gestią KZK GOP  pozostaje kwestia czynszów.

A postulat o namawianu do wręczania łapówek przez kontrolerów?

Zarzuty o propozycjach łapówek powinny zostać udokumentowane, natomiast taki sposób sformułowania zarzutu godzi w dobra osobiste zatrudnionych w KZK GOP kontrolerów.