Spotkanie odbędzie się na stadionie przy ulicy Cichej 6, który został dopuszczony po ostatniej wizycie delegata UEFA.
Forma obu bramkarzy jest wysoka, a trener tajemnicy nie chce zdradzać. - Ja już wiem kto wystąpi w bramce - uśmiecha się Waldemar Fornalik. O ile trudny wybór trenera w obsadzie bramkarza, może tylko cieszyć, o tyle martwi brak Gabora Straki w składzie chorzowian a niepewny występu jest również Krzysztof Nykiel. Słowak nie wystąpi przeciwko Austriakom z powodu przekroczenia limitu kartek. - Gabora zastąpi najprawdopodobniej Malinowski.
- Jest jeszcze Lisowski, ale bardziej skłaniam się ku temu pierwszemu - powiedział trener. Niestety urazu doznał Krzysztof Nykiel i dopiero w dniu spotkania szkoleniowiec "Niebieskich" będzie wiedział czy do gry będzie zdolny lewy obrońca Ruchu.
- Całe szczęście, że to nie jest naciągnięcie, ani naderwanie. Jestem dobrej myśli. Na 99 procent będę do dyspozycji trenera - twierdzi Krzysztof Nykiel. Ewentualnym w miejsce Nykiela wystąpi Grzegorz Bronowicki, który nie jest chyba jeszcze w optymalnej formie.
Jak twierdzą działacze Ruchu, przeciwnik jest rozpracowany w stu procentach czym zajął się Jerzy Wyrobek, który niedawno nawiązał współpracę z "Niebieskimi". Były zawodnik i trener „Niebieskich" oglądał mecz Siroki Brijeg - Austria Wiedeń. - To drużyna bez słabych punktów, o specyficznym stylu gry. Austriacy są szczególnie niebezpieczni w ofensywie - twierdzi Wyrobek.
Przeciwnik chorzowskiego Ruchu, zespół Austrii Wiedeń to wicemistrz Austrii z sezonu 2009/2010. W swoim dorobku ma 23 tytuły mistrzowskie i a także 26 razy zdobywali Puchar Austrii. Ostatni pojedynek Polsko - Austriacki miał miejsce w 2008 roku, kiedy to w I rundzie Pucharu UEFA Lech Poznań zmierzył się z Austrią Wiedeń. Wówczas lepszy okazał się Lech Poznań pokonując po dogrywce Austrię 4:2. Austriacy do Chorzowa przyjadą mocno osłabieni. W ich składzie zabraknie pauzującego za czerwoną kartkę Juliana Baumgartlingera oraz kontuzjowanych Marko Stankovica i Słoweńca Milenko Acimovica. Niepewny jest też występ chorego Aleksandara Dragovica. Na rozgrzewce przed ostatnim spotkaniem ligowym z LASK Linz, obrońca nagle źle się poczuł i dostał wysokiej gorączki. - Jedzie z nami do Chorzowa, ale dopiero przed meczem zdecydujemy czy zagra - mówił trener Karl Daxbacher.
Pierwsze spotkanie w czwartek (29 lipiec), rewanż tydzień później w Wiedniu. Czekamy na Wasze typy. Jaki będzie Waszym zdaniem wynik meczu?
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
