Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mariacka jak Stodolni, czyli ożywić uśpione miasto [Zdjęcia]

Redakcja
W mieście partnerskim Katowic - czeskiej Ostrawie funkcjonuje ulica Stodolni. Jeszcze 15 lat temu wyglądała tak jak większość katowickich ulic wygląda dziś.

Kiedyś była typową ulicą, w typowym mieście, które żyło głównie swą przemysłową przeszłością. Dziś tętni życiem i jest ulubionym miejscem spotkań mieszczan. Na względnie małej przestrzeni istnieje ponad 70 klubów, z których większość czynna jest aż do wczesnych godzin rannych. Ulica wypełniona jest ofertą rozrywkową, gastronomiczną, kulturalną. Posiada własną stronę internetową (www.stodolni.cz), która w kompleksowy sposób zbiera informacje na temat atrakcji i wydarzeń, jakie się tam odbywają. W ciągu 15-stu lat w Katowicach nie powstało ani jedno takie miejsce, jakim w Ostrawie jest ulica Stodolni.

Katowice śpią, Mariacka straszy

Tymczasem Katowice zasypiają w ciągu tygodnia wraz z godzinami zamknięcia biur i sklepów. Niewiele lepiej jest podczas weekendów. Nie ma jednego spójnego programu promocji miasta, jako miasta rozrywki. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze szwankująca komunikacja miejska, która w godzinach nocnych praktycznie nie istnieje. Kluby rozproszone są po całym mieście, co nie ułatwia życia przyjezdnym, szukającym w mieście dobrej rozrywki. Ta z kolei kojarzy się większości tutejszych z wielkimi centrami handlowymi. Co z tym począć ?

Ulica Mariacka jako ulica rozrwyki? Idealnie nadaje się do tej roli. Odpowiednia długość, lokalizacja, charakter, urok. To ostanie coprawda mocno nadwątlone ostatnimi czasy, fakt faktem, ulica posiada ogromny potencjał. Dodatkowo funkcje kulturalno-rozrywkowe można rozszerzyć o sąsiednie ulice: Stanisława, Mielęckiego, Dworcową. Na dzień dzisiejszy więcej jest jednak problemów niż pozytywów. Ulica zdążyła zyskać już złą reputację. Niegdyś reprezentacyjna, dziś zaniedbana. Znaczna część budynków przy ulicy Mariackiej zasiedlona jest przez rodziny korzystające z opieki społecznej, często patologiczne a nawet zaliczane do tzw. "marginesu społecznego". Złą sławę przyniósł jej również najstarszy zawód świata. Póki co, proceder trwa i ma się dobrze. Mało tam lokali gastronomicznych, pubów, klubów, ulica obfituje natomiast w siedziby biur podróży. Chyba nigdzie indziej w mieście nie ma takiego ich nagromadzenia. Za jaskółkę pozytywnych zmian można uznać przyspieszające w ostatnich latach renowacje budynków, jednak ulicy wciąż daleko do dawnej świetności. Wiele budynków wciąż pozostaje w złym stanie technicznym. Całości obrazu dopełnia krzywy chodnik, brak jakiejkolwiek zieleni i małej architektury oraz pełne obłożenie miejsc parkingowych na całej szerokości ulicy w ciągu tygodnia (jak na ironię, w czasie weekendu jest tam niemalże pusto). Jedyny hotel - Śląski, stoi zamknięty na trzy spusty i odstrasza swą elewacją, z której odpada tynk.

- Mariacka powinna pełnić funkcje rozrywkowo-handlowe i być jedną z wizytówek w mieście - mówi nam Marcin Pietrzak, mieszkaniec ulicy. Aby to się stało, oprócz samej przebudowy i remontów koniecznie trzeba jednak rózwiązać problemy społeczne. Dzisiaj lokatorzy mieszkań komunalnych w kamienicach, które są remontowane są często wysiedlani, ale oferuje im się lokale w innych kamienicach na tej samej ulicy. To może powodować w przyszłości problemy, mając na uwadze planowany charakter tej ulicy - dodaje. Na pytanie czy ma jakieś obawy jako mieszkaniec w związku z planowaną przebudową i wizją uczynienia z ulicy rozrykowo-handlowej mekki odpowiada: -Żywię nieco obaw o spokój i ciszę nocną, ale z drugiej strony jednak żyję w centrum miasta a nie na obrzeżach i liczę się z takim obrotem spraw. Na pewno będą protesty, włodarze zawczasu powinni się na nie przygotować, tak aby uniknąc konfliktów.

Plany i nadzieje, czyli póki co obiecanki-cacanki

Na początku 2005 roku miały miejsce konsultacje społeczne władz miasta z mieszkańcami, właścicielami budynków oraz przedsiębiorcami. Informowano o zamiarze przebudowy tej części miasta. Efektem rozmów był raport z badań zatytułowany "Potrzeby i preferencje mieszkańców Katowic w zakresie przestrzenno-funkcjonalnego układu części śródmieścia" opublikowany w lutym 2005 roku.

Pierwsza jaskółka zmian nadeszła w połowie 2005 roku, gdy powstał projekt na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej zagospodarowania wymienionych wcześniej ulic śródmiejskich (dodając jeszcze ulice Św. Jana i Starowiejską). W konkursie wzięło udział kilkanaście pracowni architektonicznych (głównie katowickie oraz warszawskie). Plany miejskich urzędników objemowały m.in. wyłączenie ulic z ruchu samochodowego oraz utworzenie eleganckich deptaków wypełnionych małą architekturą, w postaci ławek, fontann, rzeźb i zieleni.

Wyniki ogłoszono we wrześniu 2005 roku (zwycięzki projekt to praca konsorcjum warszawsko-katowickiego: Autorska Pracownia Architektury Kuryłowicz & Associates oraz "A i R" Jurkowscy Architekci). Prezydent Katowic Piotr Uszok mówił wtedy o swojej wizji ulicy Mariackiej w przyszłości. Usłyszeliśmy o obsadzeniu ulicy zielenią, domach studenckich, barach i restauracjach. Póki co to wciąż tylko wizja.

To miała być jedna z nawiększych inwestycji w mieście w 2006 roku. Z kolejnych prasowych doniesień dowiadywaliśmy się głównie o kolejnych opóźnieniach czasowych i powstających nowych trudnościach (remonty kanalizacji, sieci gazowniczej, problemy lokalowe itd.) Syciliśmy się informacjami o mającym powstać pasie spacerowym, wyłożonym płytami granitowymi i bazaltowymi, wypełnionym interesującą zielenią. Kolejne opóżnienia pojawiały się regularnie w roku 2007, jak np. problem z przeniesieniem ruchu, podczas planowanego remontu ul. Mariackiej na ul. Mariacką Tylną, przez co konieczne były przekształcenia w pierwotnej koncepcji. Przetarg na przebudowę Mariackiej wraz z przyległymi  Mielęckiego, Stanisława i Starowiejską rozstrzygnięto w październiku 2007 roku. Wygrała go firma Telbud. Na czas remontu ulica Mariacka ma być wyłączona z ruchu, który będzie przekierowany na sąsiednie ulice. Ostatnie zapewnienia mówiły o rozpoczęciu prac w lutym 2008 roku. Czy tak się stanie? Póki co jedynym pozytywem jest obecnie trwająca renowacja Kościoła Mariackiego oraz przebudowa i renowacje kilku kamienic.

- Póki co roboty polegające na wymianie sieci rozpoczęto na ulicach Starowiejskiej i Stanisława - mówi MM-ce Marek Iwan z Biura Promocji i Informacji UM Katowice. Rozpoczęcie wymiany sieci na ulicy Mariackiej zaplanowano na 18 lutego. Ruch samochodowy zostanie zachowany na połówce jezdni ulicy. Całkowite zamknięcie ulicy dla ruchu samochodowego nastąpi od 15 maja. Wtedy nastąpi przebudowa ulicy w deptak, która zakończy się w listopadzie 2008 roku - dodaje

Póki co czekamy, czeka Mariacka, Stodolni w partnerskiej Ostrawie tętni życiem. Jaki będzie finał tej opowieści?


SERWIS MM O INWESTYCJACH




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto