- Okazało się, że mięsień nie wygląda najgorzej. Ciągłość włókien została zachowana, ale pozostał obrzęk. Jestem po dwóch zabiegach i teraz czekają mnie dwa dni odpoczynku, a potem zobaczymy. Prognozy są optymistyczne i nie jest wykluczone, że będę do dyspozycji trenera w piątkowym meczu z Legią - relacjonuje nam "Magic". - Cały weekend okładałem mięsień lodem i teraz ból jest już zdecydowanie lżejszy - dodaje.
WSZYSTKO O PIŁCE NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE ŚLĄSKIM!
Warto dodać, że powoli do zajęć wraca także Daniel Gołębiewski, który doznał urazu na środowym treningu. - Mam pękniętą łąkotkę, ale co najważniejsze, całe pozostały wszystkie więzadła w kolanie - tłumaczy 24-letni napastnik, który trafił do Zabrza na zasadzie rocznego wypożyczenia z Polonii Warszawa. - Po konsultacji z klubowym lekarzem, jeśli noga nie będzie mnie bolała, to być może jeszcze dziś spróbuję trenować na nieco niższych obrotach - dodaje "Gołąbek".
Po piątkowym remisie 1:1 z Widzewem podopieczni trenera Nawałki w sobotę odbyli rozruch. Niedziela była wolna, zaś w poniedziałek o 18:00 drużyna rozpocznie przygotowania do najbliższego meczu ligowego. W piątek zabrzanie zagrają w stolicy z Legią Warszawa (g. 20:30).
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?