Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Matura 2011: Maturzysta ambitny i bardzo kosztowny

Karol Świerkot
arch. NM
Młodzież ma coraz wyższe aspiracje - widać to po wyborze przedmiotów na egzamin maturalny. Maturzyści chcą zdawać do najlepszych uczelni, bo taki dyplom na rynku pracy potem liczy się bardziej. W naszym województwie do matury w tym roku przystąpi 54 398 uczniów, w tym 10 491 będzie poprawiać swój zeszłoroczny wynik.

- Uczniowie mają 5 lat na poprawę matury, więc dla niektórych to już ostatni dzwonek, żeby nie musieli pisać wszystkiego jeszcze raz - mówi Jadwiga Brzdąk, wicedyrektor Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Jaworznie.

Coraz większym powodzeniem cieszą się wśród maturzystów przedmioty ścisłe. Na rozszerzoną matematykę zdecydowało się 5451 uczniów, czyli o prawie pół tysiąca więcej niż przed rokiem.

- Wybrałam matematykę rozszerzoną, bo chcę studiować psychologię na Uniwersytecie Jagiellońskim. A matematyka jest dodatkowo punktowana - przyznaje Kinga Miśkiewicz, maturzystka z Zespołu Szkół w Łazach.

Wśród przedmiotów dodatkowych prym wiedzie geografia. Jak podkreśla Jadwiga Brzdąk, popularność tego przedmiotu utrzymuje się cały czas na wysokim poziomie. W tym roku zdecydowało się ją zdawać 6620 maturzystów, z czego 1967 na poziomie rozszerzonym. Dalej jest biologia, którą wybrało 2819 osób na poziomie rozszerzonym i 3018 na podstawowym. Chemię na poziomie podstawowym w maju ma zdawać 616 uczniów, a na rozszerzonym aż 2371.

- To są przede wszystkim osoby, które chcą zostać lekarzami, bo to uniwersytety medyczne wymagają z reguły matur rozszerzonych - dodaje Jadwiga Brzdąk.

Słabnie popyt na przedmioty humanistyczne. Coraz mniej osób wybiera historię (w tym roku tylko 2374, z czego 1167 na poziomie rozszerzonym). Lepiej ma się wiedza o społeczeństwie, na którą utrzymuje się stały popyt (4559 uczniów). Najmniej popularne są nadal fizyka (1,5 tys. osób), języki rosyjski, hiszpański i przedmioty niszowe np. historia sztuki (ok. 100 osób) oraz wiedza o tańcu (3 osoby).

Sęk w tym, że ambitne podejście do matury wymaga większej wiedzy. Tę, niestety, młodzież coraz częściej zdobywa podczas korepetycji. - Zdaję rozszerzoną matematykę, a w szkole przygotowują nas tylko do egzaminu na poziomie podstawowym, więc muszę brać korepetycje - wyjaśnia Kinga Miśkiewicz.

Rodzice są również zgodni, że zakres materiału, którego uczą w szkole, to za mało, aby zdobyć indeks renomowanej uczelni na studiach dziennych. Dlatego płaczą i płacą.

60 zł za godzinę

Za godzinę korepetycji przedmaturalnych trzeba zapłacić od 20 do 120 zł.

Najdroższa oferta, którą znaleźliśmy w internecie, dotyczy matematyki: nauczyciel z tytułem doktora każe sobie płacić 100 zł za godzinę. Matematyk, sprawdzający egzaminacyjne arkusze dla Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, ceni się na 65 zł, a student pomoże już za 20 zł. Godzina przygotowania do matury z języka polskiego u polonisty to koszt ok. 45 zł (u współpracującego z OKE 60 zł). Godzina angielskiego u nauczyciela kosztuje od 30 do 90 zł. Tańsi są germaniści (od 30 do 60 zł za godzinę). Poza konkurencją są wykładowcy z uczelni, na które maturzyści chcą zdawać. Za półtorej godziny korepetycji płaci się nawet 120 zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto