Matura z języka polskiego? Banał!

Matura z języka polskiego 2012 | Matura 2012 arkusze pytań | Matura 2012 odpowiedzi

Uczniowie klas maturalnych z całej Polski pisali najważniejszy egzamin w swoim życiu. Matura z języka polskiego 2012 to dzisiaj niewątpliwie temat numer jeden wśród polskich licealistów. Egzaminy maturalne zawsze wywołują ogromne emocje, dlatego zapytaliśmy uczniów II LO im. Marii Konopnickiej w Katowicach o ich odczucia po egzaminie. Jak się okazuje, tematy wypracowań, z którymi uczniowie mieli się zmierzyć wcale ich nie zaskoczyły. „Dziady” Adama Mickiewicza, „Lalka” Bolesława Prusa czy „Ludzie bezdomni” Stefana Żeromskiego okazały się dla maturzystów wcale nie takie straszne. Co więcej wszystkich ucieszyło fakt, że na maturze zabrakło poezji.

- Poszło mi całkiem dobrze, tematy były naprawdę proste, bo zakładały jedynie porównanie postaw życiowych. Obie wybrałyśmy porównanie Izabeli Łąckiej z Lalki i Joanny Podborskiej z Ludzi Bezdomnych. Wydaje nam się, że nawet nie trzeba było znać treści lektury, żeby dobrze napisać wypracowanie, z fragmentów, które zostały podane można było wywnioskować najważniejsze rzeczy. Pytania dotyczące porównania Wikipedii i tradycyjnej Encyklopedii też nie zaskakiwały. Najbardziej jednak boimy się matury z chemii, mamy aspiracje na studia medyczne, wiec musimy się postarać – wyjaśniała Gosia i Ania, które spotkałyśmy pod szkołą.

- Nie było najgorzej, myślałem, że będzie Potop, albo wiersz do analizy. Z poezją nigdy nie wiadomo, można ją interpretować różnie. Sam wybrałem porównanie dwóch postaci kobiecych z Ludzi bezdomnych i Lalki. W drugi temat nawet się nie zagłębiałem, kiedy zauważyłem, że dotyczy Dziadów, nie przepadam za Mickiewiczem. Pierwsza część egzaminu też nie była trudna, dotyczyła Wikipedii. Najbardziej jednak boję się egzaminu ustnego z języka polskiego, który mam w poniedziałek, a moja prezentacja jeszcze nie jest skończona – opowiadał nam Piotrek, który jako pierwszy wyszedł z egzaminu. – Zastanawia mnie jedynie, dlaczego wszyscy wciąż piszą, skoro ja już skończyłem – dodaje.

- Matura była banalna  – bez wahania odpowiedziała Kasia. Jasiek za to, jako jedyny przez nas zapytany maturzysta, przyznał, że wołał Mickiewicza. – Wybrałem Dziady, ponieważ temat zakładał porównanie dwóch stron społeczeństwa, tej dobrej i tej złej. Trzeba było odnieść się do utworu, a że jego wymowa w pełni odnosiła się do romantyzmu polskiego to skorzystałem z całej swojej wiedzy na temat tej epoki. - Byliśmy przerażeni przed maturą, krążyły różne plotki, że z roku na rok egzaminy będą trudniejsze, matura próbna też nie była wesoła, a okazało się, że wcale nie było tak źle – zgodnie przyznaje Kasia i Jasiek. – Sądnym dniem będzie dopiero matura z matematyki!

- Nie wybrałem Dziadów, bo fragment tekstu do tego tematu był zbyt długi i prawdę mówiąc nie chciało mi się czytać. Choć dzisiejszego egzaminu bałem się najbardziej, bo z lekturami ciężko było, to poszło całkiem nieźle. Szczerze przyznam, że do tego egzaminu wcale się nie przygotowywałem – dodaje Michał.

A jak Wam poszła matura z języka polskiego? Który temat wybraliście? Czekamy na Wasze komentarze.