Gaz wydobywany z nieczynnej od kilku lat kopalni Moszczenica teraz nabijany będzie do butli i przewożony do szkoły. Podstawówka to pierwszy komunalny budynek, który objęty zostanie pilotażowym programem. Za nim pójdą kolejne, między innymi szkoła podstawowa w dzielnicy Ruptawa oraz lokalne przedszkola.
[mp]
- Do tej pory był to tylko pomysł, teraz plan wchodzi w fazę realizacji. Mamy już nie tylko gotowe plany jego wdrożenia, ale także pieniądze. Na nasze zlecenie projekt wdrażać będzie miejska spółka Jastrzębska Strefa Aktywności Gospodarczej - mówi Krzysztof Baradziej, wiceprezydent Jastrzębia-Zdroju. - Miasto oraz spółka wyłożyły już po 185 tysięcy złotych na zakup stacji odmetanowania i sprężarkę, za pomocą której będziemy nabijali metan do butli - dodaje.
Miasto wykorzysta istniejące na terenie dawnej kopalni otwory wydrążone w ziemi, które kiedyś służyły jako otwory wentylacyjne.
W podziemiach byłej kopalni Moszczenica zalega według szacunków ekspertów od 150 do 200 milionów metrów sześciennych metanu.
- Skład gazu został już przebadany i wiemy, że można go wprost nabijać do butli i przewozić do szkół. Z naszych wyliczeń wynika, że metan będzie o połowę tańszy niż gaz sieciowy, którym teraz ogrzewamy szkołę w Moszczenicy. Jeśli teraz na zakup sprężarki i butli oraz całego niezbędnego sprzętu wydamy 360 tysięcy złotych, to zwróci się nam to już po 2-3 latach, dzięki temu, że rachunki za ogrzewanie szkoły będą o połowę mniejsze - mówi Baradziej.
A dziś sięgają one w szkole w Moszczenicy 30 tysięcy złotych rocznie, a w przypadku placówki w Ruptawie - 60 tys. złotych.
Szczegóły inwestycji na zlecenie urzędu przygotowali naukowcy z jastrzębskiego oddziału Akademii Górniczo-Hutniczej.
- Trudno precyzyjnie oszacować, ile metanu znajduje się pod całym Jastrzębiem. Nie jest to węgiel, który łatwo policzyć. Ale szacujemy, że zalega tu 3,5 miliarda metrów sześciennych metanu. Biorąc pod uwagę fakt, że Polska importuje 13 miliardów tego gazu, to niewiele. Jednak na lokalne potrzeby wystarczy - mówi prof. Stanisław Nawrat, kierownik ośrodka Akademii Górniczo-Hutniczej w Jastrzębiu-Zdroju.
- By ogrzać jeden dom, potrzeba zaledwie kilka tysięcy metrów sześciennych metanu na rok. W ten sposób można ogrzać kilka miast regionu - dodaje Stanisław Nawrat.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?