Metropolia chce lepiej informować turystów

- Obecnie na terenie miast Metropolii można spotkać różnego rodzaju tablice i słupy informujące o ważnych i użytecznych obiektach. Panuje wielka różnorodność - mówi Krzysztof Krzemiński, rzecznik

.

Różnorodność, a więc też poniekąd informacyjny chaos. Zaradzić temu ma projekt Systemu Informacji Metropolitalnej, który wdraża Metropolia Silesia. Całość ma być realizowana w latach 2010-2013 i kosztować prawie 8 mln złotych. Dofinansowanie unijne ma wynieść 6,6 mln złotych.

- W wyniku realizacji projektu powstanie spójny system, który z jednej strony będzie identyfikował Metropolię w przestrzeni publicznej, a z drugiej strony ułatwi życie mieszkańcom oraz turystom coraz liczniej odwiedzającym nasze miasta i biorącym udział w imprezach, koncertach czy zwiedzającym muzea - dodaje Krzemiński.

Ten system to m.in. tzw. "witacze", znaki witające umieszczane na rogatkach, informujące o wjeździe do danego miasta. Ma ich powstać 440. Oprócz tego pojawią się znaki kierujące ruchem pieszym, samochodowym i dokumentacja techniczna, która ma rozwijać projekt - w niej pojawią się koncepcje oznaczenia ulic i numeracji domów.

Metropolia Silesia współpracuje również ze

, dzięki czemu ma powstać kolejny projekt - Śląski System Informacji Turystycznej - największa w kraju sieć regionalnej informacji turystycznej. Na ten cel wydane zostanie 14,5 mln złotych (85% to środki wojewódzkie), powstanie w latach 2011-2013. Dzięki niemu na terenie aglomeracji pojawią się nowe punkty informacji turystycznej i infokioski.

Jak zapewniają autorzy - systemy mają się uzupełniać i działać kompleksowo. Z jednej strony pojawi się uwspólnienie, z drugiej - ma zostać zachowana specyfika poszczególnych miast.

Jak Wam się podoba taki pomysł? Czy taki system jest konieczny? Pomoże regionowi?