Mieszkańcy informują: Dzikie wysypiska w Gminie Psary

Jestem mieszkańcem sołectwa Malinowice gmina Psary powiat będziński. Od przeszło 5 lat staram się Urząd mojej gminy zainteresować dzikimi wysypiskami wzdłuż drogi przez las.

Droga ta zaczyna się od końca ulicy Szklonej w sołectwie Malinowice i biegnie przez środek kompleksu leśnego aż do DK 86. Problem dzikich wysypisk dotyczy całej drogi ja w załączniku państwu przesyłam zdjęcia tylko z 4 takich wysypisk.

Ostatnią próbę zainteresowania gminy tym tematem podjąłem na początku tego miesiąca i pomimo, że jestem młodym człowiek nie mam już siły aby z tym tematem walczyć. Brak uregulowania prawnego tej drogi powoduje urzędniczy pingpong na linii gmina - starostwo - Nadleśnictwo Siewierz w tej sprawie.

Śmieci ciągle przybywa głownie z powodu braku szlabanu od strony DK 86. Taki stan tej drogi według minie jest właśnie wynikiem wolnego wjazdu na tą drogę z trasy DK 86, śmieci te pochodzą od podróżnych właśnie jadacych tą drogą bądz poprostu są wywożone z miast sąsiednich.

Przez ostatnie lata na drodze tej było chyba już wszystko: odpady z masarni spalone samochody, odpady ogrodnicze, papiernicze, biurowe, opony elektronika. Osobnym tematem w tej sprawie jest problem porzucania na tej drodze psów.

W ciągu ostatnich 15 lat moja rodzina i sąsiedzi przygarnęli ponad 10 tak wyrzuconych psów. Nie posiadam danych ile psów zginęło na DK 86 czy została odłowionych czy w końcu lasami przeszło na teren innych sołectw. Mam cichą nadzieję, że chociaż państwo potraktujecie ten temat poważanie. Chciałbym podkreślić, że stan tej drogi i te wypiska nie są wynikiem "działalności" mieszkanców sołectwa Malinowice. W wielu przypadkach odpady drewniane, czy papierowa nawet gumowe są przez mieszkanców bądź zbierane i wyrzucane do ich koszów na śmieci w najgorszym przypadku są poprostu utylizowane poprzez spalanie. I może sposób tej utylizacji ekologiczny nie jest ale co mamy z tym zrobić i jak długo mieszakńcy mogą ten teren sprządać ?

Z wyrazami szacunku mieszkaniec sołectwa Malinowice.