Największa impreza kulturalna dla dzieci i młodzieży w Rudzie Śląskiej dobiegła dziś końca. Podczas kilkudniowego maratonu śpiewania, rysowania, malowania, wycinania, klejenia i tańczenia nikt nie mógł narzekać na nudę.
Rudzki Festiwal Kultury Młodzieży Szkolnej zaabsorbował młodych i ambitnych twórców już po raz osiemnasty. – Kiedyś były to tylko eliminacje do większego festiwalu, organizowanego przez Pałac Młodzieży w Katowicach, dziś jesteśmy już niezależni. W ramach naszego festiwalu, młodzież wzięła udział w czterech blokach: plastycznym, muzycznym, teatralnym i tanecznym. W tym roku mieliśmy spory dylemat, czy festiwal nazywać „szkolnym”, gdyż wśród blisko tysiąca tegorocznych uczestników – niemal wszyscy pochodzą z placówek kulturalnych, a nie, stricte, ze szkół – powiedział nam Jerzy Mazurek, wicedyrektor Młodzieżowego Domu Kultury w Rudzie Śląskiej, który z festiwalem związany jest już od dziesięciu lat.
Posłuchajcie, co powiedzieli nam uczestnicy części plastycznej festiwalu:
- Młodzi ludzie mieli za zadanie, po wcześniejszej wizycie w Państwowej Szkole Muzycznej, przygotować, dowolną techniką prace, czy też całe instalacje, które mieściłyby się w kategorii „instrumentów muzycznych”. W poprzednich edycjach festiwalu młodzież przygotowywała prace dotyczące między innymi: architektury, zwierząt i martwej natury – powiedziała MM Silesii Bogusława Trzcińska, jedna z organizatorek części plastycznej festiwalu.
W ubiegły piątek, gdy MM-ka wybrała się na rudzki festiwal, równolegle do części plastycznej, trwała też rywalizacja muzyczna. Tu poziom był niezwykle zróżnicowany. Naszą uwagę przyciągnął zespół Soundkillers. O talencie tworzących go pięciorga młodych ludzi możecie się przekonać klikając w poniższy plik.
Posłuchajcie próbki możliwości zespołu Soundkillers z Rudy Śląskiej:
W kategorii muzycznej zaprezentowano łącznie 43 prezentacje muzyczne. W plastycznej, która przyciągnęła największą ilość młodych twórców, zgłoszono aż 103 prace. W bloku teatralnym pokazano 20 spektakli, z których każdy, zdaniem Jerzego Mazurka, wicedyrektora MCK w Rudzie Śląskiej, każdy stał na niezwykle wysokim poziomie. Chętnych nie zabrakło również do udziału w części tanecznej festiwalu, gdzie jury musiało ocenić 45 prezentacji.
Przykład Festiwalu Kultury Młodzieży Szkolnej pokazuje, że wielu młodych ludzi, jeśli tylko dać im inspirację i pole do popisu, chętnie prezentuje swoje umiejętności. – Tu nie liczą się nagrody i miejsca, ważny jest sam udział. Bo talent drzemie w nas wszystkich, tylko trzeba mieć odwagę i to pokazać! – przekonywała nas Monika, jedna z uczestniczek części plastycznej.
Organizatorzy festiwalu (Młodzieżowy Dom Kultury w Rudzie Śląskiej, Wydział Kultury Sportu i Rekreacji UM w Rudzie Śląskiej oraz Miejskie Centrum Kultury im H. Bisty w Rudzie Śląskiej), ciesząc się ze sporego zainteresowania nim, obiecują, że przyszłoroczną edycję poszerzą o kolejne, jeszcze bardziej atrakcyjne kategorie konkursowe. Na razie nie ujawniają, jakie.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?