MMoto: Silesia motoryzacją stoi

Trudne początki

Przez dziesiątki lat Śląska gospodarka oparta była głównie na węglu i stali. Zarówno kopalnie, jak i zakłady metalurgiczne "zżerały" znaczącą część energii i produktów, które stworzyły. W znacznie mniejszym stopniu rozwinięte były gałęzie przemysłu o wysokiej myśli technicznej czy też wymagające manualnych zdolności pracowników.

Kiedy nastąpiły zdecydowane zmiany gospodarcze i polityczne w naszym kraju i Śląskowi groził krach, a w najlepszym razie rozwojowy zastój, w sukurs przyszli inwestorzy związani z motoryzacją, którzy dobrze wiedzieli o umiejętnościach i cechach charakteru ludzi tu mieszkających i pracujących. Do już istniejących zakładów w Tychach Fiata i Isuzu w Bielsku Białej Fiata i Powertrain, a w Gliwicach GM Opel i TRW. Dołączyło kilkadziesiąt nowych zakładów. Dużą zasługą jest fakt istnienia w województwie Śląskim specjalnych stref ekonomicznych ale także troska władz samorządowych o to by mieszkańcy ich miast i gmin mieli pracę. Dziś śmiało można powiedzieć, że Śląsk jest w Polsce potęgą przemysłu motoryzacyjnego.

Nowe zakłady

Otworzyło już swe podwoje ponad dwadzieścia zakładów związanych z motoryzacją, kilka jest w budowie i kilka w trakcie projektowania. Każdy z nich zatrudnia od kilkuset do kilku tysięcy pracowników, dzięki którym śmiało można powiedzieć, że niewiele jest na świecie nowych samochodów, które nie zawierały by części, mechanizmów czy podzespołów z umownym napisem "made in Silesia" - Fiaty, Ople, Chryslery, Fordy, Volvo, Iveco, Land Rovery, Audi, BMW, VW, Renaulty, Citroeny, Peugeoty, Nissany, Hondy, Toyoty, Suzuki, Subaru, Hyundai, a nawet Porsche.

Nie tak dawno otwarto w Dąbrowie Górniczej odlewnię tarcz hamulcowych firmy Brembo. Budowa nowego zakładu pochłonęła 45 mln euro. Tutejsze zakłady są na drugim miejscu pod względem wartości inwestycji i ilości zatrudnionych osób ponad 800 osób, a także są najnowocześniejsze w Europie. Do końca roku koncern planuje zainwestować kolejne 20 mln euro w budowę zakładu obróbki tarcz.

Valeo, to międzynarodowa grupa wyspecjalizowana w projektowaniu, wytwarzaniu i sprzedaży części i systemów samochodowych. Poszczycić się może w Polsce sześcioma zakładami, które zatrudniają przeszło 1700 osób. Dwa z nich są na Śląsku, w Czechowicach Dziedzicach produkuje się zespoły przewodów, a w Tychach tzw. moduły czołowe.

Amerykański koncern Tenneco produkuje w Rybniku układy wydechowe ponad 5 mln rocznie oraz w Gliwicach amortyzatory prawie 6 mln rocznie. Ostatnio, również w Rybniku otwarto centrum badawczo rozwojowe układów wydechowych, a w Gliwicach takie centrum na potrzeby produkcji amortyzatorów pracuje już od 5 lat.

Również niemiecki koncern Kirchhoff Automotive umieścił swą znaczącą produkcję metalowych elementów do struktur nadwozi samochodowych na Śląsku, w Gliwicach Łabędach. Głównym odbiorcą tej produkcji jest GM w Gliwicach dla potrzeb Opla Zafiry.

Od dwóch lat z powodzeniem produkuje i rozwija się częstochowskie Centrum Inżynieryjne TRW. Inżynierowie centrum projektują samochodowe systemy bezpieczeństwa pasy, poduszki, systemy elektroniczne oraz kierownice. Docelowo będzie tu pracowało ponad 300 osób. Takie elementy są produkowane np. w niemieckiej firmie BST Safety Textiles w Częstochowie.

W jastrzębsko-żorskiej strefie ekonomicznej usytuowała się włoska firma Cornaglia wytwarzająca układy ssania i komponenty z plastiku, komponenty z blach: miski olejowe, zbiorniki paliwa, wyroby zgrzewane.

Niemal wszystkie koncerny motoryzacyjne w Europie zaopatruje w lusterka wszelkiego rodzaju hiszpańska firma Ficomirror z Sosnowca.

Warto wymienić inne produkty wytwarzane na Śląsku, by zdać sobie sprawę z ogromu przedsięwzięcia: materiały wygłuszające, klamki i systemy zabezpieczeń, wyroby kute, elementy klimatyzacyjne, filtry ceramiczne do silników diesla, przekładnie kierownicze, półosie, filtry, zawory, popychacze, elementy silników.

Przybywa inwestorów

Również wśród inwestorów, którzy w znacznym stopniu mają zaawansowane swe plany, są światowej renomy koncerny motoryzacyjne. Oto w Siemianowicach Śląskich, dosłownie na ściernisku, powstały dwa duże zakłady Amerykański Johnson Controls, światowy potentat w produkcji układów dla przemysłu motoryzacyjnego i systemów automatyki, za 35 mln euro wybudował zakład części samochodowych. Powstają tu szkielety siedzeń, podpórki pod deski rozdzielcze i wytłoczki do karoserii. Z kolei Ugine & ALZ, europejski producent stali nierdzewnych z grupy Arcelor, za 10 mln euro utworzył centrum obróbki stali do produkcji najwyższej jakości blachy dla producentów aut.

Ludzie

Takich przykładów jest więcej. Inwestorzy ciągną tu ponieważ wiedzą, że ludzie w tym regionie są pracowici, dokładni i pomysłowi. Świadczą o tym w bardzo szybkim czasie uzyskiwane przez załogi nowych zakładów motoryzacyjnych certyfikaty najwyższej jakości, a producenci finalnej produkcji samochodów chętnie składają zamówienia w tych zakładach.

Autorem tekstu i zdjęć jest Xawery Góral ([email protected]), nasz użytkownik i pasjonat motoryzacji. Xawery od ponad 20 lat uczestniczy w największych europejskich autosalonach w Genewie, Paryżu i Frankfurcie. Może zatem na bieżąco śledzić nowinki techniczne i najnowsze modele samochodów wszystkich marek świata. Chętnie podzieli się zdobytymi materiałami i zdjęciami z tych imprez. Xawery Góral czeka na propozycje, uwagi i sugestie.

I Ty możesz pomóc tworzyć serwis MMoto w portalu MM Silesia!