W bytomskiej dzielnicy Łagiewniki, niedaleko Huty "Zygmunt", zjechało się wczoraj mnóstwo maszyn i motocyklistów wraz z rodzinami. W tym roku, odmiennie do poprzednich edycji, motory różnorakiej maści i krwi, musiały się zmagać z wszechobecnym błotem, a nie śniegiem. Nie wpłynęło to jednak na frekwencje, można było spotkać motocyklistów z różnych części Polski.
Pierwsza edycja "Pingwina", jak mawiają na zlot motocykliści, odbyła się w 2006 roku. Pomysł narodził się u jednego z organizatorów - Hopa, który leżąc w szpitalu i wspominając różne zloty postanowił zorganizować również na Śląsku zimowy zlot.
Były ogniska, pieczenie kiełbasek, grzane wino, kapele, konkursy, a przede wszystkim możliwość zobaczenia różnych motocykli od zabytkowych eksponatów radzieckich pamiętających jeszcze II wojnę światową, po najnowsze cuda motoryzacji, a do tego wszystkiego pingwinowy klimat jak na biegunie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?