Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Murziny tańcujom" czyli śląska Makumba

Michalina Bednarek
Michalina Bednarek
materiały prywatne
Jimmy to czarnoskóry Tanzańczyk, który swoich sił postanowił spróbować w śląskim disco-polo.

Grupa „de facto” miała być i jest showbandem, zatem jej członkowie poszukiwali czegoś nowego.

- Od samego początku chcieliśmy, żeby skład grupy był ciekawy, „kolorowy”, ale też przygotowany muzycznie. I tak się stało - początek naszej działalności to rok 2007, Jimmy z Tanzanii doszedł rok później – wspomina Zbyszek Nowakowski z „de facto” - Pomyśleliśmy, że rytmy disco będą dobre pod nogę, zaś brzmienia charakterystycznego dla regionu akordeonu, wprowadzą element folkowy. Nasza muzyka ma być przebojowa, nieskomplikowana, a i taka, żeby po kilku nutach każdy wiedział, że to właśnie my – dodaje.

Jimmy z Tanzanii, który rapuje w zespole jest niewątpliwie jego najbardziej rozpoznawalną i egzotyczną postacią.

- Jimmy owszem rapuje, ale nie po śląsku, tylko w suahili - to jego język ojczysty. Ostatnio okazało się, że Jimmy daje sobie całkiem nieźle radę w śpiewaniu gwarą śląską. Kto nie wierzy niech zobaczy nasz nowy clip „Czorne Mambo” – wyjaśnia nam Zbyszek - Majka, dziewczyna która była współzałożycielem grupy, poznała Jimmiego na dyskotece i przyprowadziła na próbę zespołu. Okazało się, że choć na niczym nie gra, to jednak ma talent estradowy. Z rękawa sypie tekstami raperskimi w swoim języku, no a już po pierwszych występach dał się poznać jako niezwykle charyzmatyczny showman. Ludzie go wprost uwielbiają, a poruszenie na jego widok jest tak ogromne, że czasem mnie to przerasta –dodaje Zbyszek.

Dużo szumu zrobił też utwór pod tytułem Murziny tańcujom. Jego autor posądzany był nawet o rasizm.

- Jo sie z tego szlagra byda do końca życia spowiadoł – śmieje się Zbyszek Nowakowski - Oczywiście żartuję, a tak poważnie to jestem szczęśliwy, że ta nuta jest co raz bardziej lubiana, choć było wiele kąśliwych komentarzy, nawet posądzano mnie o rasizm. Z czasem jednak ludziom przeszło. W swoich piosenkach opisuję życiowe spostrzeżenia. W tej piosence napisałem, co czarni ludzie, tacy jak Jimmy robią na Śląsku, jak tu żyją, co im się tu najlepiej podoba, wiadomo - nasze dziouchy i zabawa z nimi, ale też co muszą zrobić, żeby stać się richtig Ślunzokami – tłumaczy Zbyszek.

Oprócz hitów takich jak Murziny czy Kokot loto, zespół właśnie zakończył przygotowania nad najnowszym utworem.

- Osobiście uważam, że nasza ostatnia piosenka jest świetna. Myślę, że to będzie nasz wielki hit „CZORNE MAMBO” polecam wszystkim! – dodaje Zbyszek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto