W piątek podczas rutynowej kontroli na targowisku miejskim w Mysłowicach funkcjonariusze Śląskiego Oddziału Straży Granicznej skontrolowali dwóch mężczyzn, 56 i 57-latka, którzy prowadząc legalny handel odzieżą oferowali do sprzedaży również nielegalne wyroby tytoniowe.
W trakcie prowadzonych czynności ujawniono po kilkanaście paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Resztę towaru mężczyźni przechowywali w zaparkowanym nieopodal samochodzie osobowym i w razie zapotrzebowania donosili je na stragan.
- W bagażniku pojazdu funkcjonariusze znaleźli 1.228 paczek papierosów różnych marek oznaczonych ukraińską, białoruską i mołdawską akcyzą oraz 3 półkilogramowe worki tytoniu bez znaków skarbowych akcyzy - informuje biuro prasowe ŚOSG.
Strażnicy podejrzewając, że mężczyźni posiadają większe ilości trefnego towaru postanowili przeszukać mieszkania podejrzanych. Na terenie posesji należącej do jednego z zatrzymanych (56-latka) znaleźli kolejne 2.796 paczek papierosów pochodzących przemytu. Ponadto znaleziono także 9 półkilogramowych worków z tytoniem, a także 19 litrowych, nieoznakowanych butelek ze spirytusem niewiadomego pochodzenia.
Łączną wartość zatrzymanego towaru szacuje się na ponad 35 tys. zł. Obaj zatrzymani mysłowiczanie wystąpili z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze, godząc się na przepadek nielegalnego towaru na rzecz Skarbu Państwa.
Za naruszenie przepisów karno-skarbowych, prowadzenie nielegalnego handlu papierosami i alkoholem grozi im wysoka kara grzywny. O dalszym losie mężczyzn zadecyduje jednak Prokuratura. Polskie prawo za tego typu przestępstwo przewiduje karę nawet do 2 lat pozbawienia wolności.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?