Do tragedii doszło przy ul. 11 listopada w Myszkowie. Mężczyzna z ranami kończyn wyszedł przed blok, a pierwszej pomocy udzielał mu przypadkowy przechodzień. Wezwano pogotowie ratunkowe, jednak 61-latek pomimo reanimacji zmarł.
Jak się okazało mężczyzna ciął drewno na opał przy pomocy szlifierki kątowej z założoną tarczą. Podczas pracy maszyna przecięła mu tętnicę udową, w wyniku czego mężczyzna zmarł. Prokurator zarządził sekcję zwłok.
Czytaj: W Myszkowie zamknęli galerię handlową z klientami w środku! Musieli wzywać policję
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?