Zabytkowy budynek dawnego kina Capitol miało kupić miasto. Wszystko praktycznie było już ustalone. Rada miasta dała zgodę a w budżecie znalazły się pieniądze.
Czytaj więcej o sprawie: Co dalej z kinem Capitol? |
Stało się jednak inaczej. - Znalazł się inwestor, który postanowił wydzierżawić budynek. To człowiek, który prowadzi pod Krakowem dyskotekę - mówi Maciej Biskupski, pełnomocnik prezydenta Katowic.
Dlaczego miasto się nie zdecydowało na zakup? Maciej Biskupski przekonuje, że tak będzie lepiej. - Mamy nadzieję, że obiekt zacznie żyć i przyciągać ludzi do centrum - mówi Biskupski.
Z planów, które do tej pory inwestor przekazał urzędnikom wynika, że dyskoteka ma odbywać się tylko w trzy dni w tygodniu, w czwartki, piątki i soboty. - W pozostałe dni ma tutaj działać jakieś nowoczesne muzeum bądź kręgielnia i tego typu atrakcje - mówi Biskupski.
Pomysł podoba się również mieszkańcom. - Obiekt będzie dodatkowym punktem w ścisłym centrum i być może stanie się zalążkiem ożywienia okolicy Wojewódzkiej i Plebiscytowej - uważa Paweł Niewiadomski, katowiczanin. Ma jednak jedno zastrzeżenie. - Najistotniejsze jest, aby przestał niszczeć, a wraz z otwarciem go został dobrze wyremontowany wewnątrz i na zewnątrz - mówi. Z tym może nie być tak prosto. - Jakiekolwiek remonty budynku muszą być uzgadniane z konserwatorem zabytków - mówi Biskupski.
Czytaj również: Odkryliśmy wnętrza dawnego kina Capitol |
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?