Zobacz: Zaatakował ratowników, bo udzielali pomocy jego dziewczynie
Jak informuje śląska policja do komendy myszkowskiej zgłosił się 26-latek w bieliźnie i skarpetkach ze stłuczeniami na ciele i urazem głowy.
Mężczyzna trafił do szpitala. Policja ustaliła, że mężczyźni wspólnie pili alkohol. Doszło między nimi do nieporozumień w wyniku czego 26-latek został pobity. Koledzy rozebrali go i spalili mu ubranie.
Jak się okazało 26-latek został pobity w jednym z pustostanów przy ul. Strażackiej. Tam, policjanci zatrzymali sprawców w wieku od 24 do 35 lat. Wszyscy byli pijani. Badanie alkomatem wykazało, że mieli od 2 do 3 promili alkoholu w organizmie. Grozi im do trzech lat więzienia.
Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
