To był bez wątpienia najlepszy występ sobotniego popołudnia i wieczoru. Szczególnie wielkie wrażenie robił wokalista czeskiej grupy, którego głos do złudzenia przypomina głos Iana Gilgana. To oczywiście nie jedyne podobieństwo do "Deep Purple". Każdy kto był, sam się o tym przekonał.
Miłośników mocnych dźwięków nie odstraszył nawet padający deszcz. Koberec Band udowodnił, że wygrany w 2005 roku Europejski Festiwal Coverów nie był dziełem przypadku.
Kto zamiast koncertu wybrał ciepłe kapcie w domowym zaciszu niech zajrzy na stronę zespołu - koberec.wz.cz - i zobaczy co przeszło mu koło nosa.
Źródło: Jaworznianin.pl
MM poleca:
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?