| Zobacz również: Ruda Śląska: Napadł na stację z konarem drzewa |
Do napadu na sklep w Będzinie-Grodźcu doszło w piątkowy wieczór. 43-letni mężczyzna poprosił sprzedawczynię o paczkę papierosów. Kiedy ta odwróciła się sięgając po towar, napastnik skierował w jej stronę pistolet. Ekspedientka zaczęła krzyczeć. Napastnik zażądał pieniędzy. Pracownica sklepu wyciągnęła z kasy utarg - kilkaset złotych, które mężczyzna schowała do kieszeni i wyszedł ze sklepu.
- Powiadomieni o napadzie policjanci zjawili się na miejscu zdarzenia i rozpoczęli poszukiwania opisanego przez ekspedientkę mężczyzny. Kryminalni zauważyli na pobliskim przystanku autobusowym odpowiadającego rysopisowi podejrzanego. Okazało się, że miał przy sobie broń i skradzione pieniądze - informuje KPP w Będzinie.
Śledczy sprawdzają, czy podejrzany miał związek z innymi, podobnymi napadami na terenie województwa śląskiego. Za napad grozi mu do 12 lat więzienia. Wkrótce o jego dalszym losie decyduje prokurator i sąd.
| Podobne artykuły: |
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
