Nielegalne uprawy konopi znajdowały się na dwóch prywatnych posesjach należących do rodziny zatrzymanego 18-letniego plantatora. Z 73 rosnących na plantacjach krzewów można było wyprodukować 10 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości około 300 tysięcy złotych.
Podejrzany trafił do policyjnego aresztu. Rodzina o plantacji marihuany dowiedziała się dopiero podczas policyjnej akcji. 18-latek przyznał się do postawionego mu zarzutu nielegalnej uprawy konopi, za co grozi mu ośmioletni pobyt w więzieniu.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?