Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nasz ekologiczny patrol - w centrum wsi stoją ruiny, a przy nich ludzie wysypują śmieci

PLUS
W ubiegłym tygodniu zaczęliśmy akcję patrolowania terenów osiedli, przysiółków, gmin i miast w poszukiwaniu dzikich wysypisk śmieci. Tak jak wielu mieszkańców, którzy troszczą się o środowisko, chcemy oddychać czystym powietrzem i mieszkać w czystym otoczeniu. Dlatego będziemy tropić nielegalne składowiska, pokazywać je na łamach i domagać się ich likwidacji.

Będziemy też reagować na wszystkie sygnały mieszkańców o takich miejscach. Jeden z nich zaprowadził nas na Centralną w Kobiórze. Pełni ona nie tylko funkcję centralnej ulicy gminy, ale także trasy tranzytowej w kierunku Mikołowa i Gliwic. Korzysta z niej wielu kierowców. Z tych dwóch powodów ma ona charakter reprezentacyjny. I wydawałoby się, że tak traktują ją wszyscy. Otóż nie do końca. Obok schludnych budynków i obejść, można tu zobaczyć także pokaźny śmietnik.

Pod koniec ulicy, po jej lewej stronie stoją zrujnowane zabudowania. Nawet to, że są lekko odsunięte od chodnika nie czyni ich, niestety niewidocznymi z chodnika.

Ruiny straszą gołymi otworami po oknach, którymi zaopiekowali się zbieracze złomu. Między dawną halą i budynkiem, na którym wisi tabliczka z napisem "Strefa ochrony bezpośredniej ujęcia wody Z.D. TiS Kobiór. Wstęp wzbroniony!" zalega kupa śmieci. Jak widać na zdjęciu obok, ktoś pozbył się tu starych foteli, stolika, kanapy, między którymi walają się też inne rupiecie i odpady. "Kącik wypoczynkowy" pod chmurką musi być odwiedzany, skoro ścieżka do niego nie zarosła. Przed nim w drewnianej skrzyni spoczywają dziesiątki butelek po alkoholu. Nakrętki z napisami "polonaise" czy "vodka de luxe" świadczą o konsumentach z bardziej wypchanym portfelem niż bywalcach ruiny. Hurtowe ilości zaś o tym, że mogą pochodzić z jakiegoś lokalu gastronomicznego.Teren jest nieogrodzony. Nie uświadczy się też żadnej tablicy informującej do kogo to wszystko należy.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto