Lody kupione w supermarkecie były przeterminowane przez pół roku, w chlebie zakupionym w piekarni znajdował się kamień, a fotograf zrobił tak słabe zdjęcia, że urzędnik kazał iść do innego - chyba każdy chociaż raz spotkał się z takimi sytuacjami. Dzięki fanpage'owi na Facebooku pt. "Nie polecam w Katowicach i okolicach" mamy okazję uczyć się na błędach... cudzych. Administratorzy strony starają się przestrzegać Ślązaków przed niekoniecznie uczciwymi przedsiębiorcami.
- Idea jest jedna. Wymiana zdań na temat wszystkiego co nam nie pasuje w naszym mieście i okolicach. Opinie są bardzo urozmaicone, ponieważ można przeczytać u nas o tym jak komuś nie pasuje w gastronomii, a kończąc nawet na kierowcach, których też nie oszczędzają nasi fani. Sam pomysł rozwinął się w innych miastach, jednak my mieszkamy w Katowicach i z racji tego, że brakowało nam takiej strony o naszym mieście, stworzyliśmy "Nie polecam w Katowicach i okolicach" z myślą o mieszkańcach i nas samych. To bardzo przydatna rzecz - mówią nam administratorzy.
Strona, którą polubiło blisko tysiąc osób, skupia się przede wszystkim na Katowicach. Jednak - jak wiadomo - społeczeństwo w naszym regionie jest mobilne. Często w jednym mieście mieszkamy, w drugim pracujemy, a w jeszcze trzecim chodzimy na imprezy, stąd dodatkowy człon "i okolice", który nie zamyka furtki na inne miasta.
- Wszystkie miejsca, których nie polecamy są nadesłane od naszych fanów. Bez nich nie było by też nas. To oni w wirze dnia codziennego napotykają dosyć często w pewnym stopniu rozczarowania, którymi chcą się podzielić z innymi. Oczywiście jeżeli ktoś inny nie zgodzi się z danym twierdzeniem na temat rzeczy, miejsca, usługi, to w komentarzach do naszej, a właściwie naszych fanów wiadomości, piszą komentarz co daje tylko wiarygodności informacji na dany temat. Im większa dyskusja się rozwija pod informacją, tym więcej wniosków można wyciągnąć na dany temat - dodają twórcy "Nie polecam w Katowicach". Rola administratorów ogranicza się do przekazywania anonimowo informacji od niezadowolonych fanów, nie komentują w żaden sposób przesłanych im informacji.
Ten profil to jednak nie tylko krytyka lokali i usług w Katowicach. Często pojawiają się też dobre rady dla mieszkańców Katowic. Mogliśmy przeczytać m.in. "Nie polecam siadać na przystankach, a przynajmniej sprawdzajcie gdzie siadacie! Ostatnio widziałam przystanek gdzie ktoś nasikał na siedzenia;/" a innym razem "Nie polecam w Skarbku być mało uważnym. Wyciągnęli mi portfel i dokumenty z kurtki".
A Wy czego nie polecacie w Katowicach?
Mecz POLSKA - CZARNOGÓRA ONLINE. TRANSMISJA NA ŻYWO W INTERNECIE I TELEWIZJI
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?