Oczywiście na pierwszy plan wysuwa się oferta kulturalno-rozrywkowa, o jaką miasta winny zadbać. Wszelkiego rodzaju imprezy mają jednak najczęściej charakter zamknięty, odbywają się w klubach czy pubach. Wyobraźmy sobie kierowcę samochodu, który miasto traktuje jedynie w kategoriach tranzytowych. Jak sprawić, by zostało zapamiętane i wywarło na nim korzystne wrażenie ? Jak poprawić wizerunek miasta nocą ? Trzeba odwołać się do wrażeń wizualnych. Większość ludzi to wzrokowcy, a bodźce wysyłane w ten sposób pozostają w pamięci najdłużej.
Mieć swoją Wieżę Eiffla
Iluminacja. Operacja światłem i cieniem. Współgranie tych dwóch elementów to praktycznie gwarancja sukcesu. Wiedzą o tym fotografowie. Dostrzegają to Ci, którzy podziwiają ich prace. Nie od dziś wiadomo, że jeden obraz wart jest tysiąc słów. Jak to się ma do wizerunku naszych miast ?
Wyobraźmy sobie, że symbol Paryża - Wieża Eiffla, znana z setek filmów i milionów zdjęć i widokówek, pozostaje niepodświetlona w nocy. To tak jakby na ten okres praktycznie przestała istnieć. Albo nowojorski Manhattan. Gdyby odciąć go od prądu na czas nocy, miasto stanie się praktycznie wymarłe. Światło kojarzy nam się podświadomie z życiem, ale także z bezpieczeństwem, przyciąga swoją magnetyczną siłą.
Wiele polskich zabytków, znanych obiektów jest iluminowanych w nocy. Nocne imprezy plenerowe w mieście, nie miały by racji bytu w miejscach nieoświetlonych. Połączenie tych dwóch elementów to świetna promocja miasta, o czym mogą się przekonać Ci, którzy oglądają chociażby telewizyjne relacje sylwestrowe z najróżniejszych zakątków świata.
Bezpowrotnie minęły już czasy gdy miasto ogrzewało się jedynie blaskiem ulicznych latarni. Oświetlenie uliczne, zaprojektowano pierwotnie pod kątem wymagań koniecznych dla zapewnienia bezpieczeństwa ruchu. Dziś nie jest wystarczające dla wyeksponowania otoczenia ulic i budynków, dlatego stosuje się dodatkowe, indywidualnie zaprojektowane systemy oświetleniowe, które stają się ważnym elementem tworzenia atrakcyjnego wyglądu obiektów w porze nocnej. Pozbawione iluminacji zabytki często nikną w mroku, przy kontrastującym z nimi oświetleniu biurowców, obiektów handlowych, reklam, które póki co dominują w nocnej panoramie miast. Przy możliwościach współczesnej techniki oświetleniowej, ważną rolą iluminacji obiektów architektonicznych czy zespołów urbanistycznych jest przywołanie światłem ich widoku, znanego z dziennej panoramy miasta.
Nie samym rondem żyją Katowice__
Miasto powinno tętnić życiem, także w nocy. Jeśli tak nie jest staje się miastem wymarłym. Umiejętne operowanie sztucznym światłem może nawet w pewnym sensie zatrzeć niekorzystny obraz, jaki pojawia się w świetle dziennym. Świetliki umieszczone w krawędziach zwykłych betonowych schodów, podświetlenie budynku, który niczym nie wyróżnia się architektonicznie, to wszystko wpływa na pozytywny odbiór naszych miast. Oczywiście równie ważna jest jakość i typ samego oświetlenia i jego przemyślane zastosowanie: oświetlenie odpowiednich elementów, wyeksponowanie detalu, który ma przykuwać uwagę itd.
Jako przykład z naszego podwórka niech posłużą nam Katowice. Najlepiej oświetloną przestrzenią miejską są okolice Ronda. Już sama drogowa trasa średnicowa, która je przecina jest dobrze doświetlona. Całość dopełnia iluminacja samego Ronda, oraz powszechnie rozpoznawalnych obiektów, leżących w jego bliskim otoczeniu, lub też widocznych stamtąd: Spodka, pomnika Powstańców Śląskich, wieżowca Altus. Z Ronda widać również dobrze oświetloną kopułę Archikatedry Chrystusa Króla, górującą na tle miasta po stronie południowej. Na zachód od Ronda podświetlony jest biurowiec Chorzowska 50. Nie najgorzej prezentują się również okolice Rynku. Podświetlona jest duża część ważnych obiektów zabytkowych: budynki III LO im. A. Mickiewicza, Akademii Muzycznej, Hotelu Monopol czy Urzędu Wojewódzkiego. Podświetlone są również obiekty sakralne, w ub. roku nową iluminację zyskał Kościół Mariacki. W 2007 roku podświetlono także zabytkowe zabudowania sądowe przy ul. Andrzeja.
Zapomniane zabytki
Głównym problemem pozostaje oświetlenie ulic oraz kamienic, przy czym konieczne jest tutaj kompleksowe podejście do sprawy, z uwzględnieniem innych dziedzin planistycznych. Przykładem niech będzie Plac Sejmu Śląskiego. Świetnie prezentowałby się w nocnym świetle, gdyby tylko przyciągał ludzi poprzez pełnioną przez siebie funkcję. Obecnie jest wykorzystywany praktycznie tylko jako plac parkingowy. Problematyczne jest również podświetlanie kamienic, zwłaszcza tych mieszkalnych, co może napotykać społeczny opór. Wiele cennych obiektów mogło by być podświetlonych, gdyby tylko wcześniej doczekało remontu, jak np. Drapacz Chmur.
Jest jeszcze wiele do zrobienia w tej materii. Oczywiście sprawa oświetlenia nocnego miasta (poza drogami) nie jest sprawą priorytetową. Jednak przy umiejętnym planowaniu przestrzeni publicznej staje się świetnym dopełnieniem wizerunku miasta.
Co Wy o tym sądzicie ? Jak prezentują się Wasze miasta w nocy ? Czekamy na Wasze opinie i pomysły !
W artykule wykorzystano informacje pochodzące ze strony: http://www.swiatlo.tak.pl/oswietlenie/iluminacje-budynkow.php
-----------------------------------------------------------------------------------
Zapraszamy do przeczytania innych artykułów i esejów Witka Stecha z cyklu "Rozmowy o mieście":
-----------------------------------------------------------------------------------
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
