Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie wychodzi Ci podryw? Wynajmij skrzydłową

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Nowa profesja ma pomóc panom w ich zalotach. Skrzydłowe pracują ...
Nowa profesja ma pomóc panom w ich zalotach. Skrzydłowe pracują ... archiwum MM, Michalina Bednarek
Nowa profesja ma pomóc panom w ich zalotach. Skrzydłowe pracują również w Katowicach.

Skrzydłowa, wingwoman lub po prostu klubowa swatka, tak nazywają się kobiety, które mają pomóc w podrywaniu. Takie dziewczyny mają być wsparciem mężczyzn, dla których podryw nie jest najłatwiejszą rzeczą na świecie. Są to z reguły atrakcyjne kobiety, przy których większość facetów chce się pokazać.

Jak wygląda praca skrzydłowej?

 

Najpierw wingwoman zapoznaje się z klientem, po krótkiej rozmowie jest ona w stanie wybrać najbardziej odpowiedni lokal do poznania nowych dziewczyn. Skrzydłowa musi najpierw poznać mężczyznę z którym idzie "na łowy", jego pasje, ciekawe historię z życia - wiedza może być wykorzystana później, aby przedstawić klienta w lepszym świetle w towarzystwie poznanych kobiet.

- Wyobraź sobie jak wchodzisz do klubu w towarzystwie atrakcyjnej, towarzyskiej, stylowej kobiety. Od pierwszego momentu zwrócisz na siebie uwagę innych kobiet. Zaczną myśleć: "Co takiego ma w sobie ten facet?" - zachwala swoją ofertę wingwoman.pl serwis randkowy nowej generacji, który organizuje wyjścia ze swatkami.

Prawdziwa praca wingwoman zaczyna się w klubie. Trzeba jej pokazać, która dziewczyna się najbardziej podoba, a ona wkracza do akcji. -  Staram się nawiązać z nią kontakt, a potem daję sygnał koledze, który podchodzi i powstaje naturalna sytuacja, rozmawiamy w trójkę - mówi Monika, która jest swatką. Na określony sygnały skrzydłowa się ulatnia i pozostawia swojego klienta sam na sam z wybraną dziewczyną. W razie potrzeby pojawi się ponownie, aby zaprezentować mężczyznę z jak najlepszej strony.

Po co komu skrzydłowa?

 

- Zauważyliśmy, że wychodząc z atrakcyjnymi dziewczynami łatwiej poznawać inne dziewczyny. Działa to trochę jak kula śniegowa - mówił pomysłodawca akcji Piotr Jaskóła w jednej z telewizji śniadaniowych. Według niego kobiety kochają wyzwania i rywalizację o względy mężczyzny i pożądają rzeczy, których nie mogą dostać i jest to główny powód sukcesu skrzydłowych.

A ile to kosztuje?

 

Skrzydłowe wynajmuje się na godziny, za każdą z nich trzeba zapłacić 50 złotych, trzeba jednak wziąć dziewczynę do klubu przynajmniej na 3 godziny. Swatki można zaprosić na wieczór w największych miastach, m.in. w Katowicach. Oprócz stolicy agloomeracji śląskiej wingwoman można spotkać też w Warszawie, Trójmieście, Krakowie, Łodzi i Poznaniu.

A co Wy sądzicie o takim sposobie na podryw? Nowa moda, skuteczny zabieg, czy akt desperacji?

POLECAMY!

Saint Tropez: nowy klub w Katowicach


Braffiterka, nowy zawód w salonach bielizny
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto