Jak ustalili funkcjonariusze zajmujący sie sprawą młodzieńcy dzwonili do losowo wybranych osób i informowali swoich rozmówców o podłożonych ładunkach wybuchowych. W jednym przypadku zagrozili właścicielowi domu wysadzeniem w powietrze jego budynku, jeżeli nie dostarczy im 10 tysięcy złotych. Poszkodowany miał zostawić pieniądze przed drzwiami wejściowymi na wycieraczce. Teraz o dalszym losie nastolatków zdecyduje sąd rodzinny.
Żródło: Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?