Śląsk zaskakuje mnie na każdym roku. Nie tylko wydarzeniami kulturalnymi, których jest coraz więcej, lecz także zabytkami, których jeszcze nie znam, ale z wielką przyjemnością chcę odkryć.
Jakiś czas temu postanowiłyśmy w końcu udać się w okolice Zabrza, tak naprawdę troszeczkę nam obcego. Większość mieszkańców kojarzy to miasto z muzeami górniczymi - słusznie. Jednak my dzięki pomocy znajomego odkryłyśmy kompletnie niepozorne i nieznane nam miejsce.
Wozownia, o której wspominam w tytule, mieści się na w zespole zabudowy Państwowego Szpitala Klinicznego Nr 1 w Zabrzu. Budynek zaprojektowany przez Arnolda Hartmanna obecnie służy jako przyszpitalny warsztat. Arnold Hartmann był berlińskim architektem, który bardzo dobrze znany jest mieszkańcom Śląska. To on jest autorem m.in. chorzowskiej wieży ciśnień.
Czyżby było to kolejne nieodkryte miejsce z ciekawą historią? A może Wy odwiedziliście już starą Wozownię? Podzielcie się opiniami w komentarzach.
Polecamy też fanpage SilesiaStreetLook
Zobacz też inne artykuły śląskich blogerek modowych w MM Silesia
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?