Najpierw podpalono jeden kontener. Gdy został ugaszony strażacy dostali wezwanie, aby ugasić drugi, znajdujący się niedaleko. Do jego gaszenia został wysłany kolejny wóz strażacki. Gdy strażacy przystąpili do akcji zostali otoczeni przez grupę około 20 chuliganów, którzy uniemożliwiali skuteczną akcję gaśniczą. Na pomoc swoim kolegom ruszyli strażacy, którzy gasili pierwszy pożar. W wyniku bójki jeden ze strażaków został pobity.
- Bandyci ukradli z wozu strażackiego hełm oraz rozbili reflektor. Ranny został zabrany przez pogotowie do szpitala. Chuligani uciekli. To niepojęte, jak można utrudniać gaszenie pożaru strażakom. Sprawcami najprawdopodobniej są lokalni chuligani z Nikiszowca - informuje w rozmowie z MM asp. sztab. Jacek Pytel, rzecznik katowickiej policji.
Katowicka policja ujęła już jednego ze sprawców. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Katowic. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Pozostali bandyci są poszukiwani.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
