Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nocny wybuch w Bytomiu. Jedna osoba nie żyje

Marcin Nowak
Marcin Nowak
W nocy wybuchł kocioł centralnego ogrzewania w jednym z bytomskich mieszkań. Jeden z lokatorów niestety zginął na miejscu. Pozostała część mieszkańców spędziła noc w hotelu

Policjanci z Bytomia wyjaśniają przyczyny wybuchu kotła centralnego ogrzewania, w wyniku którego śmierć poniósł 44-letni mężczyzna. Jego czterej współlokatorzy przebywający w tym czasie w mieszkaniu nie odnieśli żadnych obrażeń, ale noc musieli spędzić w hotelu.

Kocioł stanowił część zamkniętej instalacji grzewczej w miszkaniu. Wybuch mógł spowodować nagły wzrost ciśnienia w rurach. Kocioł nie był przestarzały.

Na miejsce został wezwany Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego, który z uwagi na szkody powstałe w mieszkaniu, wyłączył je z eksploatacji i przebywających w nim dotąd mężczyzn przeniesiono do hotelu. - Eksplozja spowodowała zburzenie jednej ze ścian, natomiast pozostałe elementy budowli nie uległy uszkodzeniu. Dzięki temu nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców kamienicy - wyjaśnia Adam Jakubiak z bytomskiej policji.

Na miejscu pracuje biegły sądowy i technicy policyjni. Wciąż nieznana jest jednak prawdziwa przyczyna wybuchu węglowego pieca.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto