W środę uroczyście otwarto wystawę "Oczy i uszy bezpieki" w muzeum - areszcie, w podziemiach katowickiego oddziału **
Instytutu Pamięci Narodowej. Przy organizacji wystawy współpracowały: katowicki IPN, Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu i Oddziałowe Biuro Edukacji Publicznej, autorami są Robert Ciupa i Ewelina Małachowska**.
Robert Ciupa, autor wystawy
W ciasnych i klaustrofobicznych podziemiach dawnego aresztu śledczego Milicji Obywatelskiej po raz pierwszy w Polsce pokazano jak Służba Bezpieczeństwa w latach 1956-1989 podsłuchiwała, podglądała i obserwowała społeczeństwo. Na wystawę składają się 2 części. Z jednej strony, możemy zobaczyć sprzęt i metody inwigilacji, z drugiej natomiast - historyczne momenty, podczas których wykorzystano je praktycznie (Poznań '56, marzec '68, grudzień '70, czasy "Solidarności" czy stanu wojennego).
Kadr z jednego z wyświetlanych podczas wystawy filmów
Zobacz również: Muzeum - areszt. Jedyne takie w Polsce [Wideo] |
Schodzimy do podziemi, w których to ma miejsce wystawa
Na 34 panelach wystawienniczych możemy oglądać zdjęcia wykonane z ukrycia podczas m.in. procesji Bożego Ciała, pielgrzymek na Jasną Górę, czy z prowadzonych obserwacji m.in. Poczty Głównej w Katowicach. Materiały ikonograficzne to jednak nie wszystko, równie ciekawa jest kolekcja eksponatów jaka została wystawiona. Co możemy zobaczyć? Między innymi: aparaty fotograficzne „Praktica” i „Canon”, sprzęt szpiegowski: małe RFN-owskie „Roboty”, które chowano m.in. w aktówce, magnetofony szpulowe MAC 2S czy mininagrywacze „Unitra”.
Pomieszczenie zaaranżowane na ciemnię fotograficzną
Zobacz również: Katowicki IPN wyjaśni śmierć gen. Sikorskiego? |
Szpiegowski aparat fotograficzny "Robot"
Wystawa jest multimedialna. Można zobaczyć filmy operacyjne, usłyszeć dźwięki nagrane z podsłuchów, wejść do ciemni fotograficznej, urządzonej w byłej łaźni aresztu. Materiały archiwalne pochodzą głównie z archiwum IPN. Eksponaty zostały pozyskane z komend wojewódzkich policji oraz z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?