Proces był skutkiem tzw. afery barażowej, dotyczącej meczów o prawo gry w pierwszej lidze między Szczakowianką a Świtem Nowy Dwór Mazowiecki w 2003 roku.
Wyrok jest prawomocny
Przypomnijmy, że przedstawiciel powoda - syndyka upadłego klubu Szczakowianka Jaworzno SSA - domagał się odszkodowania w wysokości ponad 9 mln zł. To zadośćuczynienie za straty, jakie klub miał ponieść w wyniku degradacji do drugiej ligi po sezonie 2002/2003.
Było to przyczyną utraty przez Szczakowiankę wpływów od sponsorów, telewizji Canal Plus i ze sprzedaży biletów, co miało być głównym powodem konieczności ogłoszenia upadłości.
PZPN wnosił o oddalenie pozwu w całości, argumentując że roszczenia klubu z Jaworzna nie zostały potwierdzone, a w postępowaniu przed organami związku udowodnione zostały nieprawidłowości związane z meczami barażowymi ze Świtem Nowy Dwór Maz. Sąd uznał, że tego typu roszczenia nie mają racji bytu, a zarząd Kolegium Sędziów ma suwerenne prawo podejmować decyzje w tym względzie.
- To precedensowy wyrok, bo w ostatnich latach, wskutek procesu weryfikacji sędziów, przypadki przenoszenia z klasy do klasy były częste - wyjaśnił PAP Andrzej Wach, szef działu prawnego PZPN.
Marek Iwaniszyn, jaworznianin.pl
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?