Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

OFF Festival: To tutaj jest fanowski klimat

użytkownik usunięty
użytkownik usunięty
OFF Festival to prawdopodobnie najważniejsza impreza dla polskich fanów muzycznej alternatywy. Albo przynajmniej druga tuż po trójmiejskim Open'erze, bo od porównań z nim mysłowicki festiwal nie ucieknie - pisze Łukasz Stafiej z MM Trójmiasto.

Niedawno w jednym z opiniotwórczych blogów o polskiej muzyce niezależnej ukazała się ankieta z pytaniem: "W których z podanych festiwali zamierzasz wziąć udział?". Zaskoczeń nie było. Pierwsze miejsce zajął gdyński Heineken Open'er Festival (54 proc. osób deklarowało swój udział), tuż za nim uplasował się parokrotnie mniejszy OFF Festival (wyjazd do Mysłowic zgłosiło 51 proc. internautów).

To tylko pierwiastek całej publiczności na tych dwóch imprezach, ale pokazuje ciekawe zjawisko. Dyrektor artystyczny OFF Festival, Artur Rojek o własnych siłach (do tego roku impreza nie miała dużego sponsora) stworzył festiwal w kręgach fanowskich równie szanowany, co gdyński gigant. Ślązacy zdecydowanie nie mają się czego wstydzić - pięćdziesiąt - często unikalnych na skalę polską - zespołów, cztery sceny i kilkanaście tysięcy miłośników alternatywnych dźwięków. I to wszystko dopiero trzeci rok! Jeśli Rojek będzie rozwijał swoją festiwalową machinę w takim tempie, to już niedługo to Śląsk, a nie Pomorze stanie się głównym punktem na letniej festiwalowej mapie Polski.

I dobrze, bo pomimo braku wielkich nazwisk z pierwszych miejsc hit list, OFF ma coś, co Open'er już dawno w swej masowości zatracił - w Mysłowicach czuć kameralną atmosferę indie imprezy zrobionej przez fana dla fanów. To tutaj można było posłuchać na świecie docenionych, ale u nas wciąż niszowych i tylko w fanowskich środowiskach (których na szczęście coraz więcej) znanych, grup jak Iliketrains, White Birch i IAMX, a w tym roku Mogwai, British Sea Power, czy wreszcie rewelacyjnych Of Montreal i Iron & Wine. I nie obawiałbym się, że prawa rynku w przyszłych latach wymuszą na organizatorach zmianę tej linii programowej. Jedyne czego żałuję, to brak urlopu, aby pojechać do Mysłowic.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto