Jak podaje serwis Telegraph.co.uk o asteroidzie pędzącej wprost w kierunku Ziemi nie było wiadomo jeszcze przed kilkoma dniami. Zaobserwował ją dopiero teleskop w Nowym Meksyku, który natychmiast przekazał ostrzeżenie do centralnej bazy monitorowania kosmicznych zagrożeń w Massachusetts.
Asteroida o średnicy kilkudziesięciu metrów, według obliczeń naukowców, przeleci tuż obok naszej planety. Zjawisko ma być widoczne z południowej półkuli.
Ziemia bezpieczna?
Niebezpieczeństwo jakie rozpędzony kosmiczny głaz stwarza naszej planecie polega m.in. na tym, że znajdzie się on aż dwudziestokrotnie bliżej naszej planety niż... Księżyc.
- Jesteśmy przekonani, że asteroida ominie naszą planetę. A nawet jeśli wejdzie w atmosferę, to w niej spłonie - powiedziała na łamach The Daily Telegraph dr Emily Baldwin, brytyjska ekspertka zajmująca się badaniami asteroid.
Kolejny alarm - już 8 listopada!
Na tym jednak nie koniec zagrożeń dla naszej planety w tym roku. 8 listopada ma w naszym kierunku nadlecieć asteroida ważąca 50 milionów ton! Jej średnica to ponad 400 metrów.
Asteroida ma przemknąć obok naturalnego satelity Ziemi i jest największym tego typu obiektem zaobserwowanym w naszych czasach.
Co Waszym zdaniem można zrobić w sytuacji, gdy asteroida uderzy w Ziemię i wywoła globalną zagładę? Macie jakieś pomysły? Piszcie!
Co zrobić kiedy dzieci nadużywają internetu? Zobacz 3 sposoby NA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
