- Kpina! Dzwoniła do mnie dyrekcja szkoły, że mój syn nie zgłosił się na egzamin maturalny...a on stał w korku, bo służby od 3ciej rano do 9:00 nie poradziły sobie z wypieprzoną ciężarówką z kilkoma rurami...jaja na potęgę, środek europy, 21 wiek - to tylko jeden z ostrzejszych komentarzy na środowy paraliż w centrum Aglomeracji Śląskiej. Nawet sama policja ustami rzecznika, Jacka Pytla potwierdza: sytuacja jest tragiczna.
W momencie, gdy powstaje ten tekst jest godzina 13:00. od wypadku na węźle "Murckowska" w którym z ciężarówki wysypały się metalowe rury minęło już 10 godzin, a korek z Będzina do Katowic wciąż sięga ponad 10 km. Był nawet w Łagiszy. Wszystko zaczęło się normować po 14:00.
- Może jakieś mądre głowy pomyślą nad linią tramwajową z południowych dzielnicach Katowic. Bo dziś był istny horror. Paraliż całkowity - komentuje Ewa
- Nie mam słów, nigdy droga z Tychów do Katowic nie trwała 3,5h - a przy kopalni Wieczorek drogowcy dodatkowo malują pasy hehehe Polak potrafi - kierowca z hondy.
- Jak to jest możliwe, że 350 tysięcznym mieście, które aspiruje do miana europejskiej stolicy kultury przez 7 godzin nie potrafią sobie poradzić z wywróconą ciężarówką i rozspyanymi rurami. Ponadto nie zorganizowano żadnych objazdów, nie postawiono żadnych znaków informacyjnych. Krótko mówiąc tragiczna organizacja. - pyta ostro internautka Lu
Wielu internautów pisze i dzwoni do nas, że spóźnili się do pracy, na egzaminy maturalne, na samolot. Czy ktoś im odda pieniądze? Już jutro w Dzienniku Zachodnim obszerny raport na temat stanu komunikacji w regionie i praktyczne porady na temat tego gdzie szukać winnych dzisiejszemu paraliżowi.
Nie wszyscy kierowcy słuchają radia
podkom. Jacek Pytel, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Katowicach
Pierwszy sygnał o wypadku przyszedł do nas o 2.50 w nocy. Przy zabezpieczeniu miejsca wypadku brało udział pięć patroli. Przekazaliśmy informacje o utrudnieniach do mediów. Niestety nie wszyscy kierowcy słuchają radia. Nie wyłączyliśmy z ruchu pasów z Tychów i do Tychów, bo powoli, ale kierowcy mogli się przemieszczać. Podobnie na drodze do Sosnowca. Zablokowany był wyjazd od Doliny Trzech Stawów do Centrum. O 11.30 zamknięty był już tylko jeden pas przy zjeździe na Górnośląską. Apeluję zwłaszcza do kierowców ciężarówek, by w tym miejscu jechali zgodnie z przepisami.
Zapchanej drogi się nie przeskoczy
mł asp. Hanna Michta, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Sosnowcu
Akcję koordynował wojewódzki dyżurny ruchu drogowego. DK86 to jedna z najbardziej ruchliwych dróg w Polsce i konsekwencje wypadku na niej odczuwamy niestety także w Sosnowcu. Wczoraj dodatkowo mieliśmy kolizje na i w poliżu zakorkowanej trasy. Apelowaliśmy do kierowców za pośrednictwem mediów, by korzystali z alterntywnych tras, bo korku się nie przeskoczy. To problem naszych czasów, nie ma na niego mocnych. Przez pewien czas kierowaliśmy ruch przez Milowice na Dąbrówkę, ale ul. Baczyńskiego także szybko się zakorkowała.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?