Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Małaszyński przeprasza publiczność Teatru Rozrywki

Redakcja
arch.mm.
28 kwietnia, około godz. 18 na scenie Teatru Rozrywki w Chorzowie zasłabł Paweł Małaszyński.

Aktualizacja 30 kwietnia

Na oficjalnym facebooku Teatru Kwadat pojawiło się oświadczenie dyrektora Andrzeja Nejmana w sprawie odwołanego spektaklu "Berek, czyli upiór w moherze" w Teatrze Rozrywka w Chorzowie.

"Paweł Małaszyński czuje się już dobrze. W obliczu ogromnego rodzinnego szczęścia, ale też znacznie zwiększonej ilości obowiązków odpowiedzialnego ojca i męża, eksploatowany praktycznie bez przerwy przez Teatr, telewizję, publiczność sal koncertowych, organizm Pawła najwyraźniej zapalił mu czerwoną kontrolkę bezpieczeństwa" czytamy w oświadczeniu.

Nie zabrakło także słów przeprosin od Pawła Małaszyńskiego: "chciałbym bardzo przeprosić wszystkich widzów, którzy pojawili się wczoraj w Chorzowie na spektaklu Teatru Kwadrat. Nie jestem w stanie wytłumaczyć Wam mojego zasłabnięcia, zdarzyło mi się to po raz pierwszy w życiu, i mam nadzieję, że po raz ostatni. Dziś czuję się lepiej, i możecie być Państwo pewni, że w maju wrócimy do Chorzowa, aby ponownie stanąć na Waszej scenie."


Paweł Małaszyński grał jedną z głównych ról w spektaklu "Berek, czyli upiór w moherze". Podczas sceny z Ewą Kasprzyk przerwał swoją kwestię i poprosił o opuszczenie kurtyny.

Po kilku minutach dyrektor Teatru Kwadrat z Warszawy, Andrzej Nejman poinformował widzów, że Paweł Małaszyński zasłabł i cały zespół czeka na karetkę pogotowia.

Spektakl został przerwany. Nie wystawiono także drugiego przedstawienia zaplanowanego na godzinę 20.15. Po wstępnych badaniach lekarskich aktor został wypisany ze szpitala.

- Paweł Małaszyński czuje się lepiej. Jest już w swoim domu w Warszawie - mówi Paweł Rozkrut z Teatru Rozrywka w Chorzowie.

Jak zapewniają organizatorzy śląska publiczność zobaczy spektakl
"Berek, czyli upiór w moherze". 

- Zespół Teatru Kwadrat z Warszawy przyjedzie ponownie do Chorzowa. W ciągu dwóch dni podejmiemy decyzję, kiedy spektakl zostanie wystawiony. Prawdopodobnie będzie to w połowie maja - dodaje Rozkrut.

"Berek, czyli upiór w moherze" to opowieść o relacji między typowym "moherowym beretem", a gejem. Jej życie koncentruje się na religii i córce. Jego na szukaniu swojej drugiej połówki. Oboje się nienawidzą i prześcigają w wymyślaniu coraz to nowych sposobów, jak uprzykrzyć sobie życie.


Agnieszka Gałczyńska

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto