Piekary Śląskie: młodzi ludzie będą protestować

W Piekarach Śląskich radni podjęli decyzję, zgodnie z którą wszystkie sklepy będą musiały zostać zamknięte po godzinie 22. Decyzja została wytłumaczona tym, że mieszkańcy kamienic, w których mieszczą się sklepy narzekają na ciągły hałas. Gdy w zeszłym tygodniu odwiedziliśmy Piekary Śląskie, to nikt ze spotkanych przez nas osób nie widział w pomyśle radnych większego problemu.

Czytaj więcej: Co można robić w Piekarach Śląskich po 22? Na pewno nie zakupy

Problem jednak jest i zwrócili na niego uwagę młodzi piekarzanie, którzy organizują się na Facebooku. Prawie tysiąc osób popiera protest przeciwko uchwale, część z nich zobaczymy w piątek przed urzędem. - Mamy dość tego, że radni i prezydent uśmiercają Piekary - mówi nam Mateusz Gospodarczyk, organizator protestu. - W mieście nic się nie robi dla młodych ludzi, jeśli coś się dzieje to jest to inicjatywa oddolna. Nie dziwię się, że po takich decyzjach coraz więcej młodych osób ucieka z Piekar - dodaje Mateusz.

Protest odbędzie się jutro (13 lipca 2012 roku) o godzinie 12:00. - Zadeklarowało się 930 osób, ale wiadomo, że wiele z nich po prostu klika, że weźmie udział, a potem się nie pojawia. Na pewno jednak jak na Piekary pojawi się bardzo dużo osób - dodaje Mateusz.