Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pierwsze "Helmuty" już na śląskich szynach!

Aleksander_Poltier
Aleksander_Poltier
Tramwaje Śląskie wydały na zakup dziesięciu wozów tramwajowych 4,3 mln zł. Czy „nowe” maszyny sprostają oczekiwaniom śląskich podróżnych?

Dzisiaj na linii nr 23, łączącej katowickie Zawodzie ze Stadionem Śląskim, zadebiutował pierwszy „Helmut”. Kolejne już wkrótce pojawią się zarówno na śląskich jak i zagłębiowskich trasach. Maszyny zostały sprowadzone z Frankfurtu i jak podkreślają władze Tramwajów Śląskich, posłużą nam jeszcze przez pięć, dziesięć lat. Dlaczego tylko tyle? Ponieważ moją one średnio... ponad trzydzieści wiosen.

- Decydującą rolę w tej kwestii odegrała ekonomia. Nieopłacalne byłoby remontować za jeszcze wyższą kwotę obecny tabor, ponieważ charakteryzuje się on zdecydowanie mniejszą pojemnością. Sprowadzone wagony zostały odnowione, a także odpowiednio przystosowane do naszej infrastruktury. Należy pamiętać, że dla porównania koszt zakupu jednego niskopodłogowego wagonu wynosi ponad 7 mln zł - tłumaczy Bolesław Knapik, dyrektor wykonawczy Tramwaje Śląskie S.A.

W „Helmutach”, bo taką nazwą ochrzcili leciwe tramwaje śląscy motorniczy, został wymieniony przede wszystkim układ hamulcowy oraz poszycia na siedzeniach. Zapomniano „tylko” o jednym, o osobach niepełnosprawnych.

- Niestety, te wagony posiadają wysoką podłogę. Z przykrością muszę stwierdzić, że ten tabor nie jest przystosowany dla niepełnosprawnych, czy wręcz osób na wózkach inwalidzkich - dodaje Bolesław Knapik.

Co natomiast o „nowym” nabytku sądzą sami mieszkańcy?

– Dla mnie to niepoważna sytuacja, żeby sprowadzać stare graty z zagranicy. To wszystko wygląda ładnie na zewnątrz, ale pod tą lśniącą farbą, to przecież złom. Najbardziej jednak denerwuje mnie, że jak zwykle zapomniano o tych, dla których wejście chociażby kilka schodków do góry jest prawdziwą męczarnią. Mam tutaj na myśli osoby starsze jak ja, nie mówiąc już o ludziach na wózkach inwalidzkich. I my jesteśmy w Unii Europejskiej? Śmiechu warte! – denerwuje się Pan Józef, podróżujący „Helmutem”.

Wydaje się, że światełkiem w tunelu dla Tramwajów Śląskich, są starania o dotację ze środków unijnych. Opiewająca na kwotę niecałych 600 mln zł pomoc zakłada bowiem m.in. modernizację wysłużonej infrastruktury, a także zakup trzydziestu maszyn niskopodłogowych. Jednak do tego czasu, śląskim podróżnym pozostaje jedynie cieszyć się tym co jest, natomiast osobom starszym i niepełnosprawnym nadzieja na wyrozumiałość innych pasażerów.

Ten materiał bierze udział w konkursie do dziennikarzy obywatelskich "Tym żyje miasto"

Zapraszamy wszystkich mieszkańców MM do wzięcia udziału w konkursie na najlepsze materiały dziennikarzy obywatelskich! Opublikuj swój materiał w portalu MMSilesia.pl a weźmie on automatycznie udział w konkursie, w którym łączna pula nagród to 500 złotych!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto