Gdy jeden z kierowców zatrąbił na nich, by zeszli z drogi, ci wpadli w furię. Dopadli kierowcę, który zdążył już wjechać na swoją posesję. Jeden z najbardziej agresywnych awanturników, 25-latek, w czasie szarpaniny złamał mu nos. Inny z budowlańców, 20-latek, skopał samochód.
Policjanci zatrzymali ich w motelu, gdzie robotnicy nocowali. Badanie alkomatem wykazało, że mieli we krwi od 1,5 - 2 promili alkoholu. W trakcie interwencji pijany 20-latek zachowywał się wyjątkowo agresywnie, szarpał się i znieważył policjantów. Obaj robotnicy trafili do aresztu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?