Pierwsza połowa była wyrównana i dopiero wejście Tkaczyka ożywiło grę Polaków. Przed przerwą naszym piłkarzom udało się jeszcze odskoczyć na cztery bramki (11:7). Po zmianie stron oglądaliśmy koncert gry kapitana polskiej reprezentacji Sławomira Szmala. Ukraińcom dopiero po upływie 18. minut udało się zdobyć drugą bramkę w tej części gry. Polacy prowadzili już wtedy 17:9!
Polska - Ukraina 23:15 (11:7)
Polska Szmal, Wyszomirski - Jaszka, Kuchczyński 3, Tkaczyk 2, Tomczak 2, Bielecki 1, B. Jurecki 3, Jurasik 1, M. Jurecki 2, Grabarczyk 1, Tłuczyński 3, Jurkiewicz, Lijewski 2, Rosiński 1, Orzechowski 2
Ukraina Brażnyk, Komok - Pedan, Onufrijenko 4, Lubczenko, Nat, Szewelew 1, Stecura 1, Ganczew 1, Zwiezdow, Kriwczykow 1, Burka 3, Ostruszko 4, Pokotyło, Wysznewski, Konstantinow.
Drugi mecz grupy 3.: Słowenia - Portugalia 34:31 (17:14). W niedzielę grają: Portugalia - Polska, Ukraina - Słowenia.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?