Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plotkowanie w Śląskiej Kawiarni Naukowej

Krzysztof Gierak
Krzysztof Gierak
Mimo, że na co dzień plotka nie jest zbyt mile odbierana, dziś zawładnęła katowickim Rondem Sztuki. MMSilesia przedstawia fotorelację z tego wieczoru.

Wszystko to za sprawą profesora Dionizjusza Czubały, który jako jedyna osoba na świecie, swoją karierę naukową zrobił w oparciu o ... plotki i legendy miejskie.

Profesor Czubała jest emerytowanym pracownikiem Uniwersytetu Śląskiego, badaczem współczesnego folkloru, w ramach którego zajmuje się m.in. mitologią współczesną czyli plotkami, legendami miejskimi i mitami współczesnymi.

Spotkanie rozpoczął Tomasz Rożek - jeden z pomysłodawców Śląskiej Kawiarni Naukowej - który przedstawił zgromadzonym osobę profesora oraz prowadził całe spotkanie.

- Przez lata stałej pracy wyrobiłem sobie czułość, "ten dar", który pozwala mi wyławiać plotki z codziennego życia - mówił profesor opowiadając o swojej pasji do plotek.

A co to jest właściwie plotka?

Według głównego gościa spotkania plotka to przeważnie dziwna, nieprawdziwa, krążąca wśród ludzi opowieści. Ciekawe są też legendy miejskie, tzw. urban legends, które rodzą się z ciekawości, uprzedzeń, a najczęściej z lęków. Nazywają one niebezpieczeństwo, ostrzegają, ale potrafią też wywoływać potężne efekty społeczne.

- Stojąc w kolejce usłyszałem rozmowę w której jedna kobieta, żali się drugiej o babci, która cały czas leżała w łóżku, była chora i nie wiadomo co jej było. Lekarze przychodzili, ale nikt nie umiał zdiagnozować choroby. Wszystko do momentu, w którym wnuczek powiedział jednemu z lekarzy, że babcia ma w tapczanie pełno opakowań proszku IXI, na których leżenie było powodem choroby babci - opowiadał profesor o jednej z pierwszych plotek jakie usłyszał.

Można też było usłyszeć amerykańską plotkę o autostopowiczce lub o człowieku śniegu z Mongolii, z którą wiąże się ciekawa anegdota. Jadąc do Mongolii 5 dni pociągiem, w czteroosobowym przedziale, profesor poznał już pierwszego dnia całe życia swoich współtowarzyszy, a z tej podroży było kilkanaście kaset wywiadów.

Mutujące plotki

Plotki i legendy miejskie, podobnie jak wirusy, łatwo ulegają mutacjom. Przykładem niech będzie najsłynniejsza polska legenda - "czarna wołga", która straszyła dzieci w latach 70 i 80, a o która dziś żyje w głowach wielu młodych ludzi dzięki piosence Kasi Nosowskiej. Pasażerowie samochodu mieli porywać dzieci, żeby sprzedawać ich krew do badań wschodnich naukowców. W różnych mutacjach wołgą podróżowały zakonnice i księża, Żydzi lub agenci SB.

- Z wielu historyjek, które ludzie przekazują z ust do ust, na dłużej pozostają te, które z różnych powodów zapadają w pamięć. Jedne będą nam towarzyszyć przez lata, a inne przeminą po kilku dniach - mówił profesor.

W części przeznaczonej na dyskusję z publicznością profesor odpowiadał na pytania, jaka grupa wiekowa najczęściej komentuje? Czy badał fakty powstawania plotek lub o to, czy potrafi język chiński i w jakich okolicznościach najlepiej prowadzić badania nad plotką?

Wieczór z profesorem Czubałą uświetniło swoją muzyką damskie trio Kid Brown, które prezentuję niezwykle ciekawą mieszankę barwnego wokalu z dźwiękami saksofonu i gitary.

Co sądzicie o plotkach? Znasz jakaś interesującą, śląską plotkę? Podziel się nią z innymi.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto