1500 km, 121 godzin, 12 maratończyków - tak rudzianie chcą uczcić pamięć papieża Polaka.
Chodzi o sztafetę, która właśnie wyruszyła z Rudy Śląskiej do Watykanu. Sportowcy dotrą na miejsce 1 maja,w sam raz na beatyfikację Jana Pawła II. Dotrą w przenośni, bo tak naprawdę nie ruszą się z miasta. Dystans dzielący ich od Watykanu chcą pokonać rudzki plac Jana Pawła II.
- Ludzie pytają nas, co tu się dzieje i czym mogą się przyłączyć. Pewnie, że tak! Z naszymi maratończykami do Watykanu może dobiec każdy - zapewnia August Jakubik, ultramaratończyk i pomysłodawca sztafety.
Warunek jest jeden - trzeba utrzymać tempo 5 km na godzinę i nie wyprzedzać lidera biegu.
- Papież był osobą, która towarzyszyła nam przez całe życie. Okres dojrzewania i dorosłości to właśnie lata jego pontyfikatu. Skoro więc, nie możemy być w Watykanie, to będziemy świętować tutaj - podkreślają rudzcy maratończycy.
Zawodnicy będą biegać dookoła placu bez przerwy aż do niedzieli. Kiedy papież zostanie wyniesiony na ołtarze, oni ukończą swój maraton.
Kto więc chce się przyłączyć do tej akcji, czas wybrać się na rudzki rynek.
Trampki, rolki, rower - wszystkie drogi prowadzą do Rzymu.
Bieg dla papieża
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
