Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Podziemny pożar w katowickiej kopalni "Staszic"

Redakcja
Znowu niebezpiecznie pod ziemią na Śląsku. W nocy z niedzieli na poniedziałek doszło do pożaru w wyrobisku kopalni Staszic. Ewakuowano 25 górników, na szczęście nikomu nic się nie stało.

Gdy doszło do pożaru, górnicy znajdowali się w wyrobisku 900 metrów pod ziemią. - Pożar miał charakter endogeniczny, spowodowało go samozagrzanie węgla w tzw. zrobach ściany wydobywczej, czyli niedostępnych miejscach po eksploatacji węgla - powiedziała

Edyta Tomaszewska

, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.

25 pracujących w tamtym rejonie górników musiało wycofać się z niebezpiecznego terenu, zdołali zrobić to samodzielnie, bez użycia aparatów tlenowych. Aparaty w tamtym rejonie wskazywały podwyższone stężenie tlenku węgla, gdyby pożaru nie wykryto w porę, atmosfera mogłaby uniemożliwiać oddychanie.

Na terenie kopalni Staszic trwa akcja, którą prowadzą ratownicy z okręgowej stacji ratownictwa oraz zastępy ratownicze KWK Staszic. Skład atmosfery kontroluje obecne na miejscu pogotowie pomiarowe Centralnej Stacji Ratownictwa.

Czytaj również:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto