Polonia 1:2 Zagłębie. O porażce zadecydowała końcówka

Gospodarze wyszli na prowadzenie w 73 minucie gry, po golu Mateusza Żytki, który po rzucie rożnym ładnie uderzył z woleja.

I gdy wydawało się, że takim rezultatem zakończy się to spotkanie, goście zadali dwa, jakże bolesne ciosy. Po indywidualnej akcji Plizgi, piłkę otrzymał Bartczak i pewnie wyrównał. W doliczonym czasie gry znów uderzał Bartczak. Tym razem Juszczyk wybronił, ale wobec dobitnki Kędziory był już bezradny.

Bezpośredni mecz tych dwóch drużyn w ligowych rozgrywkach już za nami. Obie ekipy spotkały się w Bytomiu w ramach piątej kolejki zmagań o mistrzostwo Polski. Góra byli gospodarze, którzy 10 września pokonali "Miedziowych" 2:0. Bramki w tamtym spotkaniu strzelali (obie w drugiej połowie spotkania) Szymon Sawala oraz Mariusz Ujek.

Dzisiaj rano okazało się, że mecz, zamiast przy Olimpijskiej 2, odbędzie się na Stroszku.