Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia Bytom - Lechia Gdańsk 1:1 [Zdjęcia]

Przemysław
Przemysław
Polonia Bytom straciła po raz pierwszy w obecnym sezonie punkty w Bytomiu. Cenny punkt ze stadionu przy ul. Olimpijskiej udało się wywieźć Lechii Gdańsk. Polonia Bytom - Lechia Gdańsk 1:1.

W spotkaniu na stadionie przy ul. Olipmijskiej zdecydowanym faworytem była Polonia Bytom, która w obecnym sezonie spisuje się wyśmienicie. Żaden z polskich kibiców nie spodziewał się, że po 8 kolejkach niebiesko - czerwoni będą w tabeli polskiej Ekstraklasy na trzecim miejscu. Szczególnie dobrze podopieczni Jurija Szatałowa spisują się w Bytomiu, gdzie w tym sezonie już czterokrotnie zdobywali komplet punktów, tracąc przy tym zaledwie jedną bramkę.

Statystyki jednak nie odstraszyły gości, którzy już w pierwszej akcji mogli zdobyć bramkę. W 2. minucie na strzał z 25 metrów zdecydował się Marcin Kaczmarek, na szczęście dla bytomian piłka trafiła w spojenie słupka z poprzeczką.

W dalszej części spotkania to jednak gospodarze przeważali na boisku. Świetnie na lewym skrzydle po raz kolejny w tym sezonie spisywał się Marcin Radzeiwcz. To właśnie po jego dośrodkowaniu w 20. minucie, Marek Baźik przyjął piłkę na 20 metrze i uderzył przy prawym słupku, obok bezradnego Kapsy.

W ofensywie bytomian po raz pierwszy od pierwszej minuty po kontuzji na placu gry pojawił się Michał Zieliński. Popularny "Zielu" mógł zdobyć gola w 28. minucie, ale nie spodziewał się błędu obrońcy gości i będąc sam przed Kapsą, nieczysto uderzył w piłkę. Napsastnik Polonii miał jeszcze jedną okazję w 49. minucie, kiedy nie zdążył do centry Radzewicza.

Lechia w pierwszej części gry "biła głową w mur", ale zdecydowanie lepiej wyglądała już druga połowa w wykonaniu "Lechitów". W 62. minucie na pierwszą zmianę zdecydował się Tomasz Kafarski, wprowadzając na boisko Piotra Wiśniewskiego, który zastąpił Mysonę. To właśnie rezerwowy gości zdobył wyrównującą bramkę, wykorzystując w 76. minucie fatalny błąd w szesnastce Adriana Klepczyńskiego.

Stracona bramka podziałała mobilizująco na gospodarzy, którzy już minutę później odpowiedzieli groźnym strzałem pod poprzeczkę Tomasza Nowaka. Świetną interwencją popisał się jednak Paweł Kapsa i na tablicy świetlnej nadal widniał remis.

Końcowe minuty należały do Jakuba Zabłockiego, wprowadzonego w 75. minucie za Buzałę. Były napastnik Polonii za wszelką cenę chciał przypomnieć o sobie bytomskim kibicom. W 80. minucie powinien zdobyć bramkę z 8 metrów, ale futbolówka odbiła się od jednego z obrońców. W kolejnej akcji Zabłocki próbował zaskoczyć Skabę strzałem z prostego podbicia, ale golkiper gospodarzy ne dał się zaskoczyć.

Wynik spotkania nie zmienił się już do końcowego gwizdka i Lechii jako pierwszej w tym sezonie udało się wywieźć z Bytomia cenny punkt.



Powiedzieli po meczu:

Tomasz Kafarski, trener Lechii: - W pierwszej powie zostawiliśmy Polonii zbyt dużo swobody i bytomianie grali szybko i skutecznie. W drugiej połowie pokazaliśmy lepszy charakter. Bramka strzelona trochę szczęśliwie, ale w piłce nożnej szczęście

Jurij Szatałow, trener Polonii: - Po analizie mówiłem zawodnikom, że mecz z Lechią będzie o wiele trudniejszy niż z Arką. Spotkanie wyrównane, bramka dla Lechii szczęśliwa. U nas brakowało ostatniego podania. Po urazie Zielińskiego zabrakło nam napstnika, stąd siła Polonii spadła. Luksys znajduje się w bardzo słabej formie. Na pewno jeszcze się nie zaaklimatyzował. Trudno znaleźć rozwiązanie, kiedy nie mamy napastników - "z pustego nie naleje"


Polonia Bytom - Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)

Bramki:

Baźik (20.) - Wiśniewski (76.)

Składy:
Polonia Bytom: Skaba - Hricko, Killar, Klepczyński, Nowak - Barcik, Sawala, Grzyb, Radzewicz (71. Tomasik) - Baźik - Zieliński (67. Trzeciak).
Lechia Gdańsk: Kapsa - Cvirik, Wołąkiewicz, Bąk, Mysona (62. Wiśniewski) - Surma, Bajić (75. Pietrowski), Kaczmarek, Nowak - Kowalczyk, Buzała (75. Zabłocki).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto