Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polonia zremisowała z Podbeskidziem [Zdjęcia]

Przemysław
Przemysław
- Zagraliśmy dobry mecz, ale nie była to jeszcze taka gra, jaką zakładaliśmy wcześniej - powiedział po meczu Jurij Szatałow, trener Polonii. W ostatnim sparingu przed rozgrywkami Ekstraklasy, bytomianie zremisowali z Podbeskidziem Bielsko - Biała 1:1.

Początek spotkania należał do gospodarzy, którzy w pierwszych pięciu minutach stworzyli sobie dwie dobre okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw po dograniu Zielińskiego, w piłkę nie trafił czysto Podstawek. W 5. minucie ten sam zawodnik po centrze Tomasika źle uderzył głową.


Czytaj również: Na stadion Polonii Bytom wejdzie komplet widzów

Napastnik niebiesko - czerwonych w pierwszych 45 minutach zagrał bardzo słabo, często tracąc piłkę i nie potrafiąc wykorzystać dogodnych okazji. - Jeśli chodzi o Podstawka to razi on swoją nieskutecznością. Jest pracowity, ale oczekujemy od niego, jak od każdego napastnika, aby strzelał bramki - skomentował jego występ Jurij Szatałow, trener Polonii.

Kolejne minuty spotkania nie przyniosły wielu emocji, a gra toczyła się głównie w środku pola. Dopiero w 38. minucie po błędzie obrońcy gości piłkę na 25 metrze przejął Sawala, ale uderzył obok prawego słupka.

fot. Piotr Charchuła | Miroslav Barcik był wyróżniającym się graczem bytomskiej Polonii

"Górale" obudzili się dopiero w końcówce pierwszej części. W 45. minucie Ndabenkulu Ncube przegrał jednak pojedynek z golkiperem

Polonii

, a po rzucie rożnym i strzale głową Cieńciały futbolówka trafiła w poprzeczkę.

W przerwie spotkania trener Szatałow przeprowadził trzy zmiany, m.in. wpuszczając za nieskutecznego Podstawka, Jacka Trzeciaka. W ekipie gości również doszło do roszad w składzie. Rafała Jarosza zastąpił Ocholeche, a za Patejuka na placu gry pojawił się Bagnicki.

Czytaj również: Polonia Bytom pokonała Rot-Weiss Erfurt

Szkoleniowiec Podbeskidzia idealnie trafił ze zmianami, ponieważ w 51. minucie to właśnie wprowadzony w przerwie Rafał Bagnicki dał prowadzenie gościom. Po kontrze "Górali" i dobrym podaniu Świerblewskiego, Bagnicki bez problemów trafił z jedenastu metrów do pustej siatki, pokonując bezradnego Wojciecha Skabę.

Kibice zgromadzeni na stadionie przy ul. Olimpijskiej nie musieli długo czekać na odpowiedź Polonii. W 55. minucie nieporozumienie Merdy z Baranowskim wykorzystał nowy nabytek gospodarzy Szymon Sawala, zdobywając gola po rykoszecie.

Po strzeleniu wyrównującej bramki "Poloniści" nabrali wiatru w żagle, niepokojąc co chwilę golkipera gości. W 71. minucie po centrze Barcika bliski skierowania futbolówki do bramki był Strugarek, ale nie zorientował się, że ma ją przy nodze i Merda złapał piłkę na linii bramkowej.

fot. Piotr Charchuła | Marcin Radzewicz musi jeszcze poprawić grę defensywną

Dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem świetną dwójkową akcję przeprowadzili Wojsyk z Radzewiczem.  Mocne uderzenie tego drugiego sparował jednak nad poprzeczkę Merda. Do końca spotkania żadnej z drużyn nie udało się już zdobyć bramki i ostatecznie mecz zakończył się remisem 1:1.

- Zagraliśmy dobry mecz, ale nie była to jeszcze taka gra, jaką zakładaliśmy wcześniej. Najlepsze wrażenie zrobił na mnie Barcik, który jest kreatywnym zawodnikiem i dużo wnosi do gry - powiedział po meczu Jurij Szatałow, trener Polonii.

Ze wyniku zadowolony był również szkoleniowiec gości, Marcin Brosz: - Sparing oceniam pozytywnie, ale mimo to w naszej grze było widać dużo błędów, które nie pojawiały się wcześniej. To się bierze stąd, że graliśmy z bardzo silnym przeciwnikiem. Z wyniku remisowego jestem zadowolny - podsumował.


**Polonia Bytom - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (0:0)**

Bramki:

Sawala (55.) - Bagnicki (51.)

Składy:
Polonia Bytom: Balaz (46. Skaba) - Hricko, Killar (66. Strugarek), Klepczyński, Kotrys - Barcik, Sawala, Grzyb, Tomasik (46. Radzewicz) - Podstawek (46. Trzeciak), Zieliński (75. Wojsyk).
Podbeskidzie Bielsko-Biała: Merda - Cienciała, Konieczny, Baranowski, Dancik (68. Osiński) - Świerblewski (73. Torres), Ncube (73. Matusiak), Jarosz (46. Ocholeche, 77. Ganowicz), Matawu (71. Rocki), Malinowski - Patejuk (46. Bagnicki).


MM Silesia poleca:


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto