Polska - Irlandia Północna 1:1. Wypowiedzi zawodników

Dariusz Dudka: - W pierwszej połowie nie spełnialiśmy tego, co założyliśmy sobie przed meczem. W drugiej zaczęliśmy atakować i widać było efekty w postaci ciekawych akcji, ale nie udało się strzelić drugiej bramki. Czesi również zremisowali, więc jeszcze nic straconego.

Mariusz Lewandowski: - W pierwszej połowie zagraliśmy zdecydowanie słabiej niż w drugiej. Wynik z Bratysławy ułożył się idealnie pod nas, a my nie potrafiliśmy tego wykorzystać i zdobyć trzech punktów. Teraz musimy nie tylko wygrywać, ale również liczyć na potknięcia rywali.

Rafał Murawski: - Straciliśmy punkty i nie wykonaliśmy zadania w 100%. Mieliśmy mnóstwo sytuacji. To my prowadziliśmy grę, ale nie ustrzegliśmy się błędu w pierwszej połowie i straciliśmy bramkę. Później ciężko nam było odrobić straty z Irlandią, która naprawdę dobrze i mądrze się broniła. Chcieliśmy zagrać pressingiem, a tak się nie da zagrać całego meczu.  Musimy szukać teraz punktów w następnych spotkaniach. Nadal mamy kontakt z przodem tabeli, więc gramy do końca.

Michał Żewłakow: - W pierwszej połowie nie byliśmy drużyną. Składanka zawodników, która nie potrafi odnaleźć rytmu i narzucić swojego stylu gry. Zostaliśmy kilka razy skontrowani przez Irlandczyków i jedna z tych kontr przyniosła im bramkę. Wprowadziło to w nasze szeregi nerwowość, co było widać na boisku. Nie wykonaliśmy dzisiaj zadania, ale nadal wierzymy w awans do mistrzostw świata. Nie chcę komentować wyboru taktyki przez trenera z jednym napastnikiem. Dotąd przynosiło to efekty, natomiast dzisiaj nie było już tak dobrze. Zabrakło nam skuteczności, ponieważ stworzyliśmy sobie kilka klarownych sytuacji, których nie wykorzystaliśmy.

Jakub Błaszczykowski: - Staraliśmy się i próbowaliśmy, ale nam nie wychodziło. Irlandczycy byli dobrze poukładani i to sprawiało nam problemy w pierwszej połowie. W drugiej stracili trochę siły, my mieliśmy więcej miejsca, ale zabrakło skuteczności. Ze swojej gry nie jestem zadowolony. Cały czas byłem podwajany, ale to mnie nie usprawiedliwia. Nie pozostaje nam nic innego jak skoncentrować się na kolejnym meczu i walczyć o zwycięstwo. Przed meczem z Irlandią mówiliśmy, że zostają cztery mecze, które trzeba wygrać. Teraz mówimy, że zostają trzy mecze, które również trzeba wygrać, aby awansować.