Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Porno zombi rządzi na streecie [wideo]

Piotr Kalsztyn
Piotr Kalsztyn
Zwróciliście uwagę na dwóch kolesi dających nieźle czadu pod ...
Zwróciliście uwagę na dwóch kolesi dających nieźle czadu pod ... mat. zespołu
Zwróciliście uwagę na dwóch kolesi dających nieźle czadu pod wiaduktem kolejowym w Katowicach? To 2/3 składu Porno Zombi.

W Katowicach na brak dobrych artystów ulicznych nie możemy narzekać. Jest gitarzysta Mariusz Goli, który w zeszłym roku został prawdziwą gwiazdą Youtube.com, jest i Władysław Tomczyk, skrzypek z kasą fiskalną, którego historia kilka lat temu wzruszyła ludzi w całej Polsce. Często pojawiają się również inni muzycy grający na streecie, w tak doborowym towarzystwie ciężko im jednak zwrócić większą uwagę przechodniów. Niektórym jednak się udaje, gdy przechodząc pod wiaduktem kolejowym przy kinoteatrze Rialto usłyszałem mocne brzmienie perkusji i gitary elektrycznej, postanowiłem się zatrzymać na dłuższą chwilę. Takich jak ja było więcej. Wszyscy chcieliśmy posłuchać, jak grają chłopaki z Porno Zombi.

Sprawdź serwis specjalny Koncerty na Śląsku

Porno Zombi to trio rodzinne z Bytomia, które powstało w 2004 roku. Wcześniej działali jako Hatsgatage, wydali nawet kilka płyt demo i dvd z koncertu. Łącznie zagrali około 250 koncertów - w całej Polsce oraz w Irlandii. - Teraz starujemy z czystą kartą, z nową nazwą i debiutancką płytą, bo dopiero teraz w 100% osiągnęliśmy własne brzmienie i styl - mówi Alek Podolski, gitarzysta i wokal Porno Zombi. Wraz z Alkiem w zespole grają Jarek Podolski (bas/chórki) i Oskar Podolski (perkusja/chórki), który dał się poznać mieszkańcom Katowic z ulicznego grania na wiadrach.

- Nazwa powstała podczas nagrywania płyty kiedy to temat rozmów wszedł na jakieś tam erotyczne żarty i Oskar spontanicznie rzucił hasło Porno Zombi. Stwierdziliśmy jednogłośnie, że to dobra nazwa i dobrze brzmi. Minęło jednak trochę czasu zanim się do niej przekonaliśmy. Porno Zombi oznacza dla nas cielesne zniewolenie przez muzykę, ekscytację i wewnętrzną eksplozję doznań - tłumaczy nam Alek.

Porno Zombi swoją muzykę określają jako dobrze zmrożony Jagermeister z colą, sączony w letni wieczór na plaży. Muzyka ma dawać ukojenie po upalnym dniu, jednak gdy jej posmakujecie, potrafi uderzyć do głowy. Niewiele tego typu bandów gra na ulicach. - Przede wszystkim to potrzeba oczyszczenia, spożytkowania energii, wyjścia bezpośrednio między ludzi, chęć zrobienia czegoś innego. Przy okazji jest to dobra promocja - mówi Alek.

Porno Zombi wydają swoją płytę 12 października, będzie ją promował klip, który sami nagrali przy użyciu iPoda. Premiera odbędzie się w bytomskim pubie Gotyk o godzinie 21.00. Wstęp na koncert jest darmowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto