Kolejna burza w tematyce polsko-niemieckiej? I to znów za sprawą Bielsko-Białej. Po Wniosku RAŚ, który wzywał do zmiany nazwy Podbeskidzia na dawną, niemiecką BBSV przyszła pora na Stanisława Piętę. Poseł PiS z Bielska-Białej, wystąpił na wtorkowej sesji w punkcie, który przewidywał wystąpienia parlamentarzystów. I niespodziewanie:
- Czego dowiadujemy się obserwując od dłuższego już czasu repertuar bielskiego teatru? Ano tego, że Polacy to podli antysemici, albo tego, że polscy żołnierze ot, tak strzelają sobie do kobiet i dzieci w Afganistanie - mówił. Przyznał, że wcześniej nie komentował tych wydarzeń. Aż do czasu ostatniej sztuki. Choć poseł nie wymienił jej z tytułu, wiadomo, że chodzi o "Miłość w Königshütte".
Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej przyznał, że sprawa jest trudna. - Wszystko, co jest w sferze działania kultury jest dyskusyjne. W sprawach związanych ze sztuką można być adwokatem obu stron. Nie nazwałbym tego skandalem, ale w znacznej mierze podzielam pogląd posła Pięty i nie tylko jego.
Co jeszcze powiedział Poseł Pięta i prezydent Krywult? Czytaj więcej na ten temat
Więcej na ten temat w jutrzejszym, środowym wydaniu Dziennika Zachodniego
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?