Z żywiołem walczyło aż 11 jednostek straży pożarnej. Ogień strawił drewniane stropy, co poskutkowało ewakuacją 52 osób, którym podstawiono specjalny autokar. Czekają na decyzję , czy będą mogli wrócić do swoich mieszkań.
Z budynku ewakuowano również i przewieziono do szpitali sześć podtrutych osób, w tym dwoje dzieci. Jedna z tych osób, która dodatkowo uległa poparzeniom, trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.Wśród poszkodowanych są również trzej strażacy.
Spaleniu uległo jedno z mieszkań znajdujących się na 2 piętrze w trzykondygnacyjnym budynku.
- Po ugaszeniu pożaru w spalonym mieszkaniu strażacy ujawnili zwłoki około 50-letniego mężczyzny. Z pierwszych ustaleń wynika, że zmarłym jest mieszkaniec tego budynku - mówi asp.szt. Adam Jakubiak, rzecznik bytomskiej policji.
- Obecnie funkcjonariusze zabezpieczają miejsce pożaru. Wyjaśnieniem okoliczności i przyczyn powstania ognia zajmują się policjanci z Bytomia - dodaje Jakubiak.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
