Próbny egzamin gimnazjalny z CKE: matematyka, geografia, biologia, chemia, fizyka [8 grudnia]
Czy tegoroczny egzamin próbny z części humanistycznej był trudny? Które pytania testowe sprawiły Wam najwięcej kłopotów? Komentujcie!
Mówiąc tak na pewno chcieli dobrze, jednak analizując egzaminy - począwszy od kończącego naukę w szkole podstawowej, przez gimnazjum i maturę - widać, że kreatywne myślenie poniekąd utrudnia zdanie egzaminu. Dzisiaj gimnazjaliści piszą egzamin z części humanistycznej w nowej formule. W założeniu zadania miały badać umiejętności praktyczne uczniów. I tak te z języka polskiego mogą mieć formę zamkniętą lub otwartą, zaś z historii i wiedzy o społeczeństwie mają wyłącznie formę zamkniętą.
Szukasz
W kolejnym dniu egzaminu, w jego części matematyczno-przyrodniczej, zadania z matematyki mogą mieć formę zamkniętą lub otwartą, z przedmiotów przyrodniczych wyłącznie formę zamkniętą.
- Niestety nie mieliśmy zbyt wielu okazji do rozwiązywania nowych arkuszy egzaminacyjnych - mówi Katarzyna Barczyk, uczennica trzeciej klasy gimnazjum w ZSO nr 1 im. Kopernika w Katowicach. I jak dodaje, przed testem na koniec podstawówki zrobili sporo przykładowych arkuszy. - To bardzo pomagało w zdaniu egzaminu.
Krystyna Dębska-Pacewicz, dyrektorka Gimnazjum nr 13 im. Mickiewicza w Sosnowcu, która analizowała arkusze nowego testu przyznaje, że idzie on w kierunku sprawdzania wiedzy teoretycznej, a nie umiejętności praktycznych, które przydadzą się dziecku w życiu. I dodaje, że miało być inaczej.
Nadal liczy się wynik egzaminu końcowego, przeliczony na punkty. Duża ilość punktów dla ucznia oznacza szeroko otwarte drzwi, np. przy wyborze liceum. Dla szkoły - prestiż i wysoką pozycję w rankingu.
Zdaniem Macieja Osucha, społecznego rzecznika praw ucznia, cały problem testomanii nie tkwi w niej samej, ale w podejściu nauczycieli do nauki. - Mają rozwijać u uczniów kreatywne myślenie, niestety wielu z nich skupia się jedynie na nauce rozwiązywania testów - mówi Osuch.
Próbny egzamin gimnazjalny z CKE. Co będzie na teście? Kliknij!
Trudno ocenić, czy testy są złe czy dobre
Rozmowa z Urszulą Sajewicz-Radtke, psychologiem rozwojowym z sopockiej filii Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej
Sprawdzanie wiedzy przy pomocy testów to dobry czy zły pomysł? Na razie wiadomo, że na pewno można go określić jako kontrowersyjny?
Ciężko jest powiedzieć, czy to dobra lub zła metoda. Na świecie większość egzaminów wygląda właśnie w taki sposób.
To inaczej. Jakie ma najważniejsze plusy i minusy?
Łatwo sprawdzić wiedzę uczniów. Problem jest już ze sprawdzeniem jego umiejętności. Do tego naszą bolączką są klucze do rozwiązań testów. Zakładają, że jest jedna droga do poprawnej odpowiedzi. I jeśli ma to jeszcze sens w przypadku matematyki, fizyki czy chemii, paradoksem jest jedna poprawna interpretacja wiersza. Literatura sama w sobie ma być wieloznaczeniowa. W tym przypadku testy blokują kreatywne myślenie. Mam wrażenie, że szkoły nie kształcą, a przygotowują do zdania testów na zakończenie kolejnych etapów edukacji.
Jakie są tego konsekwencje?
Widzę je choćby wśród studentów. Mają kłopoty z budowaniem samodzielnej wypowiedzi - bo te wyćwiczone do egzaminów, np. rozprawkę, mają dopracowane w każdym szczególe.
NAJBOGATSI I NAJBIEDNIEJSI POSŁOWIE Z WOJEWÓDZTWA ŚLĄSKIEGO - ZOBACZ KONIECZNIE
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?